Ergo Arena otwiera się na piłkę ręczną

2. kwietnia w Ergo Arenie odbędzie się mecz towarzyski piłkarzy ręcznych. Naprzeciw siebie staną męskie reprezentacje Polski i Niemiec. Bartosz Tobieński, rzecznik prasowy Ergo Areny opowiedział o organizacji imprezy.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Ergo Arena jest jedną z najnowocześniejszych obiektów sportowych w Polsce. Dlatego nie ma się co dziwić, że pracownicy tej hali chcą ją na mecz z Niemcami zapełnić w stu procentach. - Zrobimy wszystko, aby komplet publiczności znalazł się w Ergo Arenie. Marzyliśmy o tym meczu od momentu, kiedy pojawiły się pierwsze głosy że taki rewanż musi się w Polsce odbyć. Wiemy, że trener Bogdan Wenta oraz cała kadra powiązana z Gdańskiem chciała, aby ten mecz odbył się w Ergo Arenie. To nobilituje nas do tego, aby do spotkania przygotować się w 200 procentach. Ja jestem wręcz przekonany, że biorąc pod uwagę fakty, że Pomorze to zagłębie szczypiorniaka i że będzie to ostatni mecz przed wyjazdem na turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich, czyli ostatnia próba przed najważniejszym testem, a dodatkowo mecz z Niemcami. Wydaje mi się, że w przypadku, kiedy spotykają się piłkarze ręczny z tych dwóch państw, to nie ma meczu towarzyskiego. Tym bardziej, że nasi będą grali na maksa, a Niemcy którzy są ostatnio w dołku też nie będą chcieli przejść obok meczu - stwierdził Bartosz Tobieński, rzecznik prasowy Ergo Areny.

Ergo Arena, wraz z partnerami będzie promowała to spotkanie. - Należy tu powiedzieć, że jesteśmy tutaj współorganizatorami i nie organizujemy meczu sami. Za chwilę trzeba będzie ruszyć z promocją tego wydarzenia, bo zostanie niespełna miesiąc. Mam jednak sygnały z regionu, gdzie dzwonią ludzie i chcą zamawiać kilkadziesiąt, a nawet kilkaset biletów. To kibice z Kościerzyny, Malborka, Kwidzyna czyli ośrodków, gdzie piłka ręczna jest dość silna - zdradził Tobieński. W ostatnim czasie mecze reprezentacji Polski na dużo mniejszej Hala Sportowo-Widowiskowa "Gdynia" nie zapełnił jednak kompletu publiczności w każdym spotkaniu - Mam nadzieję, ze będzie to dobrze wypromowany mecz. Marka Niemcy to nie to samo, co z całym szacunkiem Węgry, czy Słowacja. Mecz z Rosją na turnieju świątecznym w Gdyni pokazał, że ranga ma znaczenie. Poza tym większość kibiców piłki ręcznej, którzy nie kibicują innym dyscyplinom może być w Ergo Arenie po raz pierwszy. To też magnes, bo mogą przyjechać i zobaczyć ten obiekt - dodał.

W Trójmieście robią wiele, aby nie był to ostatni mecz piłki ręcznej w Ergo Arenie, a otwarcie na nową dyscyplinę. - Jesteśmy przygotowani. Mamy parkiet, którego wymiary są zobligowane do tego, aby rozgrywać mecze piłki ręcznej. Zakupiliśmy piłkochwyty, czyli siatki które znajdują się za bramkami. Ergo Arena jest na liście hal, które już były odwiedzane przez przedstawicieli EHF-u, a poza tym Polska stara się o organizację Mistrzostw Europy w 2016 roku. W czerwcu już ma zapaść decyzja, więc dwa miesiące przed przejdziemy próbę. Jesteśmy otwarci na każdą nową dyscyplinę - przekonuje rzecznik prasowy hali, który nie wyklucza wprowadzenia do tego obiektu Spójni Wybrzeża Gdańsk. - W przypadku rozwoju Spójni Wybrzeża też byłoby miejsce dla kibiców. Wiadomo jednak, że nie wszystkie mecze zgromadziłyby tak dużą publiczność. Jeżeli gdański klub piłki ręcznej zagra z Vive Targu Kielce, Orlenem Wisłą Płock, czy nawet z MMTS-em Kwidzyn, to można na pojedyncze mecze przenieść się do Ergo Areny. Trenować można wtedy na obiekcie mniejszym. Czekamy na organizowanie dużych imprez piłki ręcznej w Ergo Arenie - zapowiedział Bartosz Tobieński w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×