Remis po emocjonującej końcówce - relacja z meczu AZS Politechnika Koszalińska - KSS Kielce

W meczu 21. kolejki PGNiG Superligi Kobiet Politechnika Koszalińska przed własną publicznością zremisowała z KSS Kielce 23:23 (11:10). Najskuteczniejszą zawodniczką okazała się kołowa Joanna Dworaczyk.

Początek spotkania nie był wymarzony dla obu zespołów. Drużyna z Koszalina jak i drużyna z Kielc popełniała głupie błędy. Wynik meczu otworzyła w 3. minucie Tatiana Bilenia rzutem z 9 metrów. Jednak chwilę później do remisu doprowadziła Marzena Paszowska, która lobem pokonała bramkarkę Politechniki. Od tego momentu mecz się wyrównał toczył się bramka za bramkę.

Z obu stron padały niecelne strzały, żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie bezpiecznej przewagi. Dobre zawody w barwach AZS-u rozgrywała Joanna Dworaczyk. To dzięki niej dopiero w 21. minucie podopieczne Waldemara Szafulskiego uzyskały najwyższą dwu bramkową przewagę. Jednak zawodniczki kieleckiego KSS-u nie poddawał się. W 23. minucie po bramce Joanny Dworaczyk AZS objął prowadzenie 9:7, a sędziowie zarządzili przerwę techniczną z powodu awarii oświetlenia! Po 10 minutach mecz został wznowiony a obraz gry nie zmienił się.

Druga połowa nie różniła się niczym od pierwszej. Mecz był bardzo wyrównany, wynik oscylował wokół remisu. W 47. minucie podopieczne Zdzisława Wąsa uzyskały swoją największą trzy bramkową przewagę (19:16). Dużo emocji przyniosło ostatnie dziesięć minut meczu. Politechnika Koszalińska odrabiała straty by ostatecznie doprowadzić do remisu. Mecz pokazał również, że poziom sędziowania stoi na słabym poziomie.
 
AZS Politechnika Koszalińska - KSS Kielce 23:23 (11:10)

AZS Politechnika: Shyverska, Morawiec - Kobyłecka 3, Olek 2, Bilenia 4(1/1), Dworaczyk 8(1/3), Muchocka 4, Chmiel 2, Błaszczyk, Matuszczyk
Kary: 10 minut (Chmiel, Olek, Matuszczyk, Kobyłecka 2x)
Karne: 2/4

KSS Kielce: Muszioł, Kozieł - Pokrzywka, Lalewicz 3, Piechnik 4(2/3), Młynarska, Młynarczyk, Kot, Drabik 4, Rosińska 2(0/1), Skrzyniarz 4(1/2), Paszowska 4, Nowak, Agowa 2(0/1)
Kary: 6 minut (Nowak 2x, Lalewicz)
Karne: 3/7

Sędziowali: Godzina (Tczew) - Kamrowski (Gdańsk)
Widzów: 700

Komentarze (1)
twaróg
19.02.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tak sędziowali, że aż światło zgasło...