Czeka nas wiele pozytywów - wypowiedzi po meczu Polska - Niemcy

Reprezentacja Polski przegrała z Niemcami 26:28 w meczu towarzyskim rozegranym w Ergo Arenie. Po spotkaniu na konferencji prasowej wypowiedzieli się szkoleniowcy obu drużyn oraz kapitanowie - Patrick Wiencek i Sławomir Szmal.

Patrick Wiencek (Niemcy): Z pewnością graliśmy bardzo dobrze i jesteśmy z tego powodu zadowoleni. Niestety przegraliśmy podczas meczu kilka piłek, ale ostatecznie było świetnie.

Sławomir Szmal (Polska): Gratuluję zespołowi z Niemiec. Spotkanie, które rozegraliśmy przebiegało w duchu fair play, graliśmy jako drużyna dwoma formacjami obronnymi. Na początku było widać zdenerwowanie, bo w hali było 11 tysięcy ludzi. Później graliśmy coraz lepiej. Były mankamenty, ale mamy troszeczkę czasu je poprawić. Mecz oceniam pozytywnie.

Martin Heuberger (trener Niemiec): Przyjeżdżając do Polski baliśmy się o wynik. Wiedzieliśmy, że nasi rywale są w przygotowaniach przedolimpijskich. Ostatecznie szło nam dobrze i cieszymy się z naszej wygranej. Polska ma duże szanse w Alicante. Ma dobrych zawodników, szeroki skład i podwójne obsadzenie na pozycjach. To może być ważne. Atmosfera na meczu nie była dla nas zaskoczeniem, bardziej dla gospodarzy (śmiech). W Niemczech tylu widzów na meczach to normalna sprawa. Gra przy takiej publiczności daje dużo przyjemności na boisku.

Bogdan Wenta (trener Polski): Gratuluję przeciwnikowi. Na meczu była piękna oprawa. Od środy zaczęliśmy zgrupowanie, ostatnich dwóch zawodników dołączyło w niedzielę po południu. Rano mieliśmy zajęcia pod kątem tego spotkania. Szkoda, że nie udało nam się uratować remisu. Próbowaliśmy ustawienia 5-1, ale pojawiały się problemy. Jeśli chodzi o 6-0, mieliśmy kłopotów strefie środkowej. Dobrze bronili bramkarze, niestety gdy wprowadziliśmy ostatniego zawodnika źle ustawiliśmy obrotowego, przez co przegraliśmy. Jestem zaniepokojony decyzjami arbitrów w stosunku do Bartka Jaszki, gdyż według mnie jego dwie bramki były zdobyte czysto. Jest to bardzo szybki zawodnik i może nie zostało wszystko wychwycone. Mecz był wyrównany, dla nas była to nowa sytuacja bo po raz pierwszy graliśmy w tak pięknej hali. W głowach mamy Algierię. Marcin Lijewski nie zagrał dlatego, bo miał problemy z żebrami. Będzie brał udział w zajęciach wtorkowych. Do Alicante pojedziemy 18 zawodnikami. Czeka nas wiele pozytywów, ale potrzebujemy cierpliwości w ataku.

Źródło artykułu: