Damian Wleklak: To było fajne przeżycie

Damian Wleklak po meczu Spójni Wybrzeża Gdańsk z Wolsztyniakiem Wolsztyn był zadowolony z tego, że udało się zagrać na nowoczesnej Ergo Areny. Nie widzi też problemów z tym, że w najbliższym czasie gdańszczanie będą trenować bez dwójki trenerskiej.

W poniedziałek tuż przed meczem Polska - Niemcy, na Ergo Arenie spotkanie w ramach przedostatniej kolejki I ligi rozegrały ze sobą drużyny Spójni Wybrzeża Gdańsk i Wolsztyniaka Wolsztyn. - Obiekt się bardzo wszystkim podobał, ale młodzi chłopcy byli troszeczkę stremowani. To było fajne przeżycie dla wszystkich i jestem bardzo zadowolony z tego, że mogliśmy zagrać na tym obiekcie. Nie wiadomo kiedy się to powtórzy - zauważył II trener gdańskiej drużyny, Damian Wleklak.

W grze młodych zawodników z Gdańska było widać tremę, nie radzili sobie tak jak w bardziej kameralnej Hali widowiskowo-sportowej AWFiS. - Na pewno ciężko się skupić. To nowy obiekt, o wiele większa hala i każdy chciałby się pokazać jak najlepiej. Nas bardzo cieszy ten mecz, super że udało się to zorganizować. Dziękujemy zarządcom hali i ZPRP za umożliwienie gry w poniedziałek. Chłopacy i trener z Wolsztyna też byli zadowoleni. To było fajne przeżycie - stwierdził 165-krotny reprezentant Polski.

Wleklak, podobnie jak Daniel Waszkiewicz, w środę rano wraz z Reprezentacją Polski poleciał do Alicante na turniej mający być przepustką do Igrzysk Olimpijskich. - Na szczęście jest przerwa świąteczna i nie będzie kolejki ligowej - zauważył Wleklak, który jest spokojny o dobre przygotowanie zawodników Spójni Wybrzeża na mecz w Gorzowie z miejscowym GSPR-em. - Cały czas jest z nami kierownik Sławek Orzechowski i wie co robić. Podczas treningów chłopacy będą trenowali przede wszystkim siłę i kondycję. Do pomocy jest też Bartek Pepliński i nie będzie problemu - rozwiał wątpliwości II trener nadmorskiego klubu.

Damian Wleklak w rozmowie z Bogdanem Wentą (fot. Tomasz Oktaba)
Damian Wleklak w rozmowie z Bogdanem Wentą (fot. Tomasz Oktaba)
Komentarze (0)