Mistrzowie Polski do treningów powrócili we wtorek. Zespół Larsa Walthera szlifuje formę przed Final Four Pucharu Polski. Szkoleniowiec Nafciarzy pracuje z zespołem głównie nad taktyką, pozwalając zawodnikom złapać świeżość przed weekendowymi spotkaniami w hali Legionów.
- W tym tygodniu będziemy koncentrować się głównie na taktyce. W środę odbędziemy jeszcze jeden trening siłowy, a tak to planujemy pracę głównie z piłkami. W piątek po porannym treningu udamy do Kielc - powiedział trener na łamach oficjalnej stron Orlen Wisły Płock.
Szkoleniowiec Nafciarzy zadowolony jest z postawy swoich zawodników w barwach drużyn narodowych. Udane występy na międzynarodowej arenie powinny zaprocentować zyskaniem przez zawodników cennego doświadczenia, które może w przyszłości przynieść Orlen Wiśle wiele korzyści.
- Miło było widzieć Spanne w kadrze. Był trochę poirytowany, bo liczył na dłuższe występy, ale zdobył kilka bramek. Znakomicie zaprezentował się Toromanović w barwach Bośni. Swoją wysoką formę potwierdził także Marcin Wichary oraz Adam Wiśniewski. Sypa pokazał, że ma potencjał. Przestrzelił wprawdzie swoje rzuty w spotkaniu z Hiszpanią, ale to dlatego, że źle się wybijał, przez co ułatwiał Hombradosowi skrócenie kąta. Zwracaliśmy już Kamilowi uwagę na to na treningach - dodał Lars Walther.