- Z powodu kontuzji kilku zawodników pojechaliśmy do stolicy Niemiec w mocno okrojonym składzie. Gospodarze natomiast zagrali w swoim najsilniejszym składzie, co odbiło się na wyniku. Bardzo dobry mecz w barwach Fuchse rozegrał Michał Kubiszta, który był nie do powstrzymania. "Kubeł" zagrał bardzo dobrze w ataku, a niemal każdy jego rzut znajdował drogę do naszej bramki - ocenił spotkanie Dariusz Bobrek, II trener Zagłębia Lubin.
W drużynie Füchse Berlin, oprócz Michała Kubisztala, występuje na co dzień również inny ex-lubinianin Bartłomiej Jaszka. W sparingu z Zagłębiem "Jacha" jednak nie wystąpił, gdyż wraz z reprezentacją Polski przebywa na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.