- Do meczu z Chrobrym przystąpiliśmy bez Adama Skrabani i Bogusia Buchwalda. Trener więc zaufał mi i dał mi sporo minut na parkiecie. Jestem w miarę zadowolony ze swojej postawy, choć niezłe zagrania przeplatałem złymi. Nie jest to jeszcze gra, jakiej od siebie oczekuję. Brak mi regularnych występów i co za tym idzie pewności - mówi Łukasz Achruk.
Rozgrywający Siódemki Miedź ocenia, że losy rywalizacji o 7.miejsce w lidze wciąż pozostają sprawą otwartą. - W Głogowie czeka nas na pewno ciężki rewanż. Jedziemy tam z czterobramkową zaliczką, ale myślę, że naszym największym atutem jest to, że mamy przewagę psychologiczną w osobach zawodników, którzy mogą wrócić do gry po wyleczeniu urazów - mówi Achruk, który niedzielny mecz zakończył z dorobkiem czterech bramek.
Achruk: W Głogowie czeka nas ciężki rewanż
Rozgrywający Siódemki Miedź Łukasz Achruk w niedzielnym meczu z Chrobrym Głogów dostał szansę gry w większym wymiarze czasowym. Jak ocenia swój występ?