Najlepszemu strzelcowi drużyny trenera Marka Motyczyńskiego kontrakt z legnickim klubem wygasał z końcem maja. W czwartek Adam Skrabania złożył podpis pod nową umową, która obowiązywać będzie przez najbliższe dwa lata.
- Nie ukrywam, że miałem kilka propozycji z klubów PGNiG Superligi. Zdecydowałem się jednak zostać w Miedzi. Dobrze się czuję w Legnicy i w tym klubie. Gram w nim na tyle długo, że można chyba powiedzieć, że czuję się już legniczaninem - mówi Adam Skrabania.
- W przyszłym sezonie będziemy mieli jeszcze mocniejszą drużynę i liczę, że uda nam się osiągnąć jeszcze więcej. Szkoda tylko, że bez Lecha Kryńskiego. Ale cóż takie jest życie sportowca i trzeba go zrozumieć, że zdecydował się na zmianę barw klubowych - dodaje.
27-letni Adam Skrabania barw legnickiego klubu broni już od czterech lat. Przez ten czas wyrósł na kluczową postać zespołu. Kończący się sezon ma wręcz fantastyczny. Do tej pory zdobył aż 139 bramek, co daje mu miejsce w ścisłej czołówce strzelców PGNiG Superligi. Wychowanek ASPR Zawadzkie jest nominalnym skrzydłowym, ale równie dobrze radzi sobie na rozegraniu.
Adam Skrabania zostaje w Miedzi
Lewoskrzydłowy Siódemki Miedź Legnica, Adam Skrabania podpisał nową dwuletnią umowę. 27-letni szczypiornista jest najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy Marka Motyczyńskiego w tym sezonie.
Życzę pierwszego miejsca w klasyfikacji strzelców PGNiG w przyszłym sezonie!!! HEJ MIEDŹ!!!