Miedziowi od początku rozgrywek spisywali się zdecydowanie poniżej oczekiwań, w efekcie czego nie udało się im się zakwalifikować do rundy play-off. Z rywalizacji o utrzymanie w PGNiG Superlidze wyszli obronną ręką zajmując ostatecznie dziewiąte miejsce. - Rzeczywiście kibice mogli oczekiwać lepszej postawy. Nie mówię, że zespół powinien włączyć się do walki z takimi potentatami, jak Orlen Wisła Płock czy Vive Kielce, ale myślę, że skład personalny drużyny predysponował do walki o miejsca 3. do 8 - ocenia na łamach portalu miedziowe.pl Witold Kulesza, prezes ekipy z Lubina.
Z zespołem żegnają się kończący karierę sportową: Paweł Orzłowski oraz Piotr Obrusiewicz. W barwach Zagłębie nie będzie występował już również Piotr Adamczak, który zdecydował się związać z klubem NMC Powen Zabrze. Jak zaznacza sternik dolnośląskiej siódemki w nowym sezonie klub stawiał będzie na młodych zawodników. - Postanowiliśmy, że zdecydowanie odmłodzimy zespół. Poszukujemy młodych, zdolnych. Przykładem może być Wojtek Gumiński, którego ściągnęliśmy rok temu. Będziemy szukać właśnie takich zawodników - zapewnia.
Wiadomo także, że lubinian nie poprowadzi już Jerzy Szafraniec, który w trakcie sezonu zastąpił na ławce szkoleniowej Jacka Będzikowskiego.
Źródło: miedziowe.pl