Manuel Strlek będzie czwartym reprezentantem Chorwacji, grającym w barwach Vive Targi Kielce. 24-letni skrzydłowy podkreśla, że negocjacje z prezesem klubu, Bertusem Servaasem przebiegały bardzo sprawnie. - Muszę powiedzieć, że to konkretny facet. Biznesmen i wizjoner, który wie czego chce. Po tych kilku rozmowach wiem już doskonale, dlaczego w Kielcach z roku na rok jest silniejszy zespół - mówi na łamach oficjalnej strony mistrzów Polski.
Zdaniem najlepszego lewoskrzydłowego mistrzostw Europy 2010 polityka transferowa klubu, oparta na pozyskiwaniu graczy z Bałkanów jest trafna. - W zespole są bardzo dobrzy zawodnicy. To ważne, że jest większość Polaków, bo to polski zespół, ale myślę też, że mieszanka polsko-bałkańska to dobre rozwiązanie. Mamy podobny język, podobne charaktery - uważa nowy nabytek kieleckiego klubu.
W obecnym sezonie Ligi Mistrzów, podopieczni Bogdana Wenty doszli do fazy TOP 16. Wzmocnienia jakich dokonano w Kielcach, pozwalają mistrzom Polski realnie myśleć o poprawieniu tego wyniku w przyszłym sezonie. - Chciałbym oczywiście, żebyśmy doszli w kolejnych latach do Final Four Ligi Mistrzów i zamiast oglądać tak jak inni walczą w Kolonii, sami żebyśmy się tam znaleźli. Oczywiście wiem, że nie tylko my mamy takie aspiracje i nie będzie to takie łatwe - podkreślił Chorwat.