Olimpia/Beskid rozpoczyna przygotowania

Zawodniczki sądeckiego beniaminka powrócą do treningów w przyszłym tygodniu. Podczas okresu urlopowego w klubie zaszło kilka zmian, a kolejne będą przeprowadzane już w trakcie okresu przygotowawczego.

Zmodyfikowany został przede wszystkim skład sztabu szkoleniowego. Lucyna Zygmunt, która wprowadziła zespół do najwyższej klasy rozgrywkowej, współpracować będzie z doświadczonym Zdzisławem Wąsem, na zasadach duetu trenerskiego. Jak zgodnie przyznają opiekunowie Olimpii/Beskid, takie rozwiązanie ma dużą szansę zaowocować sukcesem. - Podzielimy się zadaniami do wykonania, każde z nas skoncentruje się na określonym zakresie działań i będziemy dążyć do wspólnego celu. Wymierną oceną tego pomysłu będą wyniki w nadchodzącym sezonie, ale miejmy nadzieję, że miejsce w pierwszej ósemce zapewnimy sobie jak najwcześniej. Możliwości ku temu są, trzeba je tylko wykorzystać - wytłumaczył były szkoleniowiec KSS-u Kielce. W podobnym tonie wypowiedziała się również dotychczasowa sterniczka sądeckiej drużyny. - Wszystko przed nowym sezonem, a później w jego trakcie, trzeba skrupulatnie poukładać. Nie wolno dopuścić się zaniedbań, dlatego nie uda się tego procesu przeprowadzić w pojedynkę. Potrzebna jest grupa odpowiednich ludzi, zrzeszonych przy wspólnym celu. Począwszy od zadań organizacyjnych, aż po sportowe, czeka nas przecież ogrom pracy, ale jestem dobrej myśli - powiedziała Lucyna Zygmunt.

Roszady personalne dotyczą również zawodniczek, ale informacje na temat transferów trzymane są przez zarząd w ścisłej tajemnicy. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że do drużyny mają dołączyć dwie reprezentantki Białorusi. Pierwszą z nich jest 24-letnia Yuliya Mikhalevich, występująca w czołowym klubie tamtejszej ekstraklasy BNTU Belaz Mińsk. Leworęczna rozgrywająca ma 178 centymetrów wzrostu, dysponuje bardzo mocnym rzutem oraz posiada doświadczenie z gry w europejskich pucharach. Skład beniaminka wzmocni również Natalia Platanovich z Gorodnichanki Grodno. Urodziła się ona w 1981 roku, mierzy 180 centymetrów i może występować na kilku pozycjach. W przeszłości była szczypiornistką rosyjskiego SC Zvezda Zvenigorod, a także reprezentowała swój kraj na mistrzostwach Europy w 2008 roku. Po zatrudnieniu wymienionych piłkarek, Olimpia/Beskid dysponować będzie białoruskim trio. W szeregach sądeckiego zespołu znajduje się już bowiem Viktoryia Panasiuk, sprowadzona w styczniu z HC Victoria Berestie.

Zmianie ulegnie także nazwa drużyny, ponieważ zniknie z niej człon „Gór-Stal”, pochodzący od sponsora tytularnego. - Wspierający nas pan Adam Górski sprzedał swoje udziały w tej firmie, dlatego nie będzie ona już finansowała zespołu oraz widniała w oficjalnej nazwie - wyjaśnił przedstawiciel klubu Tomasz Michałowski. Skomplikowała się przez to sytuacja organizacyjna nowosądeczan, wpływając negatywnie na budżet. Na wysokości zadania stanęły jednak władze miasta, które zdecydowały się zwiększyć pulę pieniędzy przewidzianą dla Olimpii/Beskid. - Miasto zwiększy środki finansowe na sport. Taka procedura jest jednak dość czasochłonna, gdyż nie da się tej operacji przeprowadzić z dnia na dzień. Przesunięcie budżetowe musi nastąpić decyzją Rady Miasta- zapewnił Józef Kantor, dyrektor Wydziału Kultury i Sportu w Urzędzie Miasta Nowego Sącza.

Pierwsze zajęcia okresu przygotowawczego mają odbyć się w poniedziałek, ale bojowa atmosfera odczuwalna jest w klubie już kilka dni wcześniej. - Nie myślimy wyłączenie o zajęciu bezpiecznego miejsca nad strefą spadkową. Chciałabym, aby zespół powalczył o środek tabeli, a jeśli uda się zrealizować zaplanowane transfery oraz w pełni wykonać opracowany schemat treningowy, to jesteśmy w stanie tego dokonać. Zdajemy sobie sprawę, jaki los czeka beniaminka, ale na pewno łatwo punktów nikomu nie oddamy, będziemy walczyć ambitnie w każdym spotkaniu - zadeklarowała Lucyna Zygmunt.

Z informacji portalu SportoweFakty.pl wynika również, że władze klubu prowadzą bardzo zaawansowane rozmowy z potencjalnymi sponsorami. Nowymi dobrodziejami drużyny miałyby zostać jedne z największych firm w regionie nowosądeckim, a któraś z nich otrzymałaby możliwość obecności w oficjalnej nazwie zespołu.

Źródło artykułu: