Nafciarze trenują w Spale

Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock szlifują formę w Spale. Trener Lars Walther ma nieco powodów do zmartwienia, bowiem nie wszyscy Nafciarze są w pełni sił.

Zawodnicy wicemistrza Polski solidnie pracują przed startującymi we wrześniu rozgrywkami PGNiG Superligi oraz turniejem o dziką kartę. Trener Lars Walther nie oszczędza szczypiornistów. - Zaczynamy każdego dnia o 7.00 rozruchem. Później spotykamy się jeszcze dwa razy na hali, siłowni lub stadionie. Sam ośrodek bardzo mi się podoba. Mamy wszystko do dyspozycji i niczego nam nie brakuje - powiedział trener na łamach oficjalnej strony Orlen Wisły Płock.

Na problemy zdrowotne uskarżają się Christian Spanne i Kamil Syprzak. - Christian Spanne musiał wrócić do Płocka. To jeszcze pozostałość z zeszłego sezonu. Ma jakieś krwawienie w nodze i pojechał na dokładne badania. Kamil Syprzak narzeka na lekkie bóle brzucha, ale w jego przypadku to nic groźnego - poinformował trener Nafciarzy.

Zespół Orlen Wisły Płock w Spale przebywać będzie do soboty.

Źródło artykułu: