Pierwsza odsłona meczu charakteryzowała się teatrem błędów. Wskutek czego żadna ze stron nie mogła przez dłuższy czas zdobyć bramki. W 7. minucie spotkania wynik otworzyła Kinga Byzdra. Swoją bramką dała koleżankom z drużyny sygnał do ataku.
Dobra passa Miedziowych rozpoczęła się po dokładnym dograniu Anny Pałgan do francuskiej kołowej - Vanessy Jelić. Zawodniczki HC Leipzig grały twardo w obronie przez co dostawały upomnienia, a lubinianki... rzuty karne, które również były zamieniane na bramki (4:1, 12min).
Zdecydowanie na plus można zaliczyć postawę bramkarek KGHM Metraco Zagłębia Lubin. Dzięki paradzie Nataszy Tsvirko i wyprowadzeniu przez nią kontry do Agnieszki Jochymek, lubinianki uzyskały już czterobramkową przewagę. Jednak zawodniczki HC Leipzig włączyły piąty bieg i zaczęły powoli odrabiać straty. Po bramkach Natalie Augsburg i Anne Hubinger znacznie zbliżyły się do Miedziowych. (6:5, 17min)
W drugiej odsłonie spotkania gra oscylowała cały czas wokół remisu. Drużyna Karoliny Kudłacz "przejęła inicjatywę" i zaczęła powoli wypracowywać przewagę. Zawodniczki z Bundesligi trzymały swoje rywalki na 2-3 bramkowy dystans.
Ostatnie minuty meczu były bardzo emocjonujące. Po popisie strzeleckim Kingi Byzdry, Miedziowe doszły przeciwniczki na jedną bramkę. W ostatniej minucie meczu po nieudanej akcji rywalek Jelena Bader doprowadziła do remisu. Niemalże w ostatniej sekundzie meczu precyzyjnie posłała piłkę do bramki Anne Muller, zapewniając niemieckiej drużynie zwycięstwo 26:25.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - HC Lipsk 25:26 (8:7, 16:17)
Zagłębie: Tsvirko, Maliczkiewicz - Byzdra 8, Jelić 2, Pałgan 5, Jochymek 4, Brenkus 2, Senyabu 2, Bader 2, Tracz, Robótka.