2 
Od początku meczu podopieczne trener Bożeny Karkut dyktowały warunki. KPR grał szybko, ale bez pomysłu. W przeciwieństwie do rywalek Miedziowe prezentowały urozmaiconą i efektowną piłkę ręczną - dzięki czemu mogły wypracować sobie przewagę, a kibice "nacieszyć oko".
Pierwsza odsłona meczu obfitowała w rzuty karne. Podopieczne Małgorzaty Jędrzejczak grały nieskutecznie, a jeśli udało im się przebić przez obronę, zostawały zatrzymywane przez dobrze dysponowaną Monikę Maliczkiewicz. Niewykorzystane akcje wyraźnie odbiły się na wyniku. W 16. minucie niepilnowana na kole Agnieszka Jochymek podwyższyła wynik na 9:4.
Złą passę KPR-u przełamała Joanna Załoga, dając koleżankom z drużyny sygnał do ataku. Doświadczone zawodniczki KGHM Metraco Zagłębia Lubin nie pozwoliły jeleniogórzankom na popisy strzeleckie i zakończyły pierwszą część sparingu wynikiem 11:8.
W drugiej odsłonie spotkania na parkiet weszła Seynabou Benga wraz z najnowszą zawodniczką Miedziowych - Sabiną Kobzar. Można było zauważyć, że francuskiej rozgrywającej z meczu na mecz powodzi się coraz lepiej. W 25. minucie zdobyła swoją kolejną bramkę, dając swojemu zespołowi prowadzenie 13:8.
Zawodniczki KPR-u nie złożyły jednak broni. Wręcz przeciwnie - zaliczyły dobry fragment gry a Joanna Załoga w ostatnich sekundach rzuciła bramkę na remis. Z wynikiem 18:18, zawodniczki obydwu drużyn zeszły z parkietu na krótką przerwę i rozmowę z trenerem.
Ostatnia część spotkania należała do Miedziowych, a konkretnie skrzydłowej - Agnieszki Jochymek. Zawodniczka niejednokrotnie pokonywała bramkarkę KPR-u. Po jej bramce w 44. minucie, na tablicy widniał wynik 22:19 dla lubinianek. Zawodniczki KPR-u mogły się zbliżyć do wicemistrzyń Polski na jedną bramkę, ale piłka odbiła się od poprzeczki. W 57. minucie po podaniu Agnieszki Jochymek zza pleców, niezawodna Kinga Byzdra podwyższyła wynik na 29:25. Lubinianki nie dały sobie odebrać zwycięstwa.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - KPR Jelenia Góra 29:26 (18:18, 11:8)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Tsvirko - Benga 3, Byzdra 8, Pałgan 3, Bader 6, Jelić 2, Jochymek 6, Paluch 1.
