Ulrik Wilbek z męską reprezentację Danii na początku 2012 roku sięgnął po drugie w historii złoto mistrzostw Europy. Na IO w Londynie "duński dynamit" uległ w ćwierćfinale Szwecji, która ze stolicy Wielkiej Brytanii wróciła ze srebrnym medalem. W 2007 roku duńska kadra wywalczyła brązowy medal na MŚ rozgrywanych w Niemczech, by cztery lata później na szwedzkiej ziemi zagrać po 44 latach przerwy w wielkim finale MŚ, w którym dopiero po dogrywce musieli uznać wyższość Francuzów.
Urodzony w Tunezji 55-letni Wilbek uzyskał w głosowaniu 34 proc. głosów, wyprzedzając Francuza Claude'a Oneste (27 proc.) - triumfatora plebiscytu z 2009 i 2010 roku, Hiszpana Valero Rivere, Argentyńczyka Eduardo Gallardo i Alfreda Gislasona (wszyscy po 13% głosów).
Wśród trenerów kobiecych zespołów zwycięstwo padło łupem Islandczyka Thorira Hergeirssona (32 proc. głosów) pracującego od 2009 roku z reprezentacją Norwegii z którą wywalczył: brązowy medal MŚ (2009), mistrzostwo Europy (2010), mistrzostwo świata (2011) i złoty medal IO w Londynie (2012).
Jego głównymi oponentami byli trener Brazylii Morten Soubak, Francji Oliver Krumbholz (obaj po 23 proc. głosów), Czarnogóry Dragan Adzić (16 proc.) oraz Angoli - Ferando Eduardo (6 proc.).
Zobacz jak Bogdan Wenta rozzłościł Ulrika Wilbeka podczas ME 2012