Wioleta Janaczek: Było widać naszą dominację na boisku

W swoim drugim spotkaniu sezonu szczypiornistki Startu Elbląg odniosły drugie zwycięstwo. Podopieczne trenera Jerzego Cieplińskiego dominowały na parkiecie, choć nie ustrzegły się błędów.

Elblążanki mimo wygranej popełniały proste błędy, które skutkowały stratą bramek. Jednak dzięki przewadze, jaką osiągnęły od pierwszych sekund, udało się zdobyć komplet punktów. - Od samego początku widać było naszą dominację na boisku, choć styl w jakim tego dokonałyśmy już niekoniecznie. Grałyśmy falowo – raz lepiej, raz gorzej. Popełniałyśmy zbyt proste błędy w ataku, traciłyśmy piłkę i nie potrafiłyśmy się zrewanżować w obronie. Ale mecz za nami, mamy dwa punkty, więc pozostaje się cieszyć - powiedziała rozgrywająca Startu, Wioleta Janaczek.

Janaczek od początku sezonu prezentuje bardzo dobrą formę. Rozgrywająca, która w obu dotychczasowych spotkaniach była najskuteczniejszą zawodniczką Startu, ze swojej formy jest zadowolona. - Oczywiście jestem zadowolona ze swojej dotychczasowej dyspozycji. Jest ona spowodowana ciężką pracą, jaką każda z nas wykonała w okresie przygotowawczym, jak również wykonuje teraz. Po chwili przekonuje jednak, że nie jest to tylko jej zasługa i bardzo pomagają jej koleżanki z drużyny: - Może ja po prostu miałam troszkę więcej szczęścia w tych dwóch spotkaniach. Z drugiej strony jest to na pewno zasługa moich koleżanek z boiska, które dogrywają mi piłką wiążąc przeciwnika, a ja to skutecznie kończyłam do tej pory.

W następnym spotkaniu podopieczne trenera Cieplińskiego podejmować będą beniaminka z Tczewa. - Będzie to kolejny ciężki mecz. Beniaminek na pewno łatwo skóry nie odda i będzie walczył od początku do końca. Od pierwszych minut musimy być w 100 proc. skoncentrowane, grać pewnie w ataku, mocno w obronie i wyprowadzać kontrataki, gdyż to wydaje się być najprostszym sposobem zdobywania bramek - przewiduje Wioleta Janaczek, po czym zwraca uwagę na bardzo dobrą dyspozycję szczypiornistki Sambora, Justyny Domnik: - W bardzo dobrej formie jest Justyna Domnik, która skutecznie wykonuje rzuty karne, jak również świetnie radzi sobie w ataku. Myślę, że trzeba będzie koleżance troszkę przeszkodzić, żeby się nam nie rozszalała na boisku.

Źródło artykułu: