Ciężko wywalczone pierwsze punkty radomian - relacja z meczu KSSPR Końskie - AZS Radom

Po bardzo trudnym i emocjonującym meczu piłkarze ręczni radomskiego AZS-u wywieźli z Końskich pierwsze w tym sezonie punkty. Akademicy zwyciężyli 25:24, zapewniając sobie triumf w ostatnich minutach.

Piotr Dobrowolski
Piotr Dobrowolski

O triumf na trudnym terenie w Końskich łatwo nie było. KSSPR zawsze był dla radomian "niewygodnym" rywalem. Chociażby w poprzednim sezonie AZS dwukrotnie przegrał z tą drużyną. Dużo emocji przyniósł również sobotni pojedynek w ramach trzeciej kolejki pierwszej ligi.

Początek pierwszej połowy należał do gospodarzy. W dwudziestej minucie wygrywali oni 8:4. Roztrwonili jednak tę przewagę w ostatnim fragmencie premierowej odsłony. Przyjezdni nie tylko zmniejszyli dystans, ale i doprowadzili do remisu. Tym samym do przerwy na tablicy wyników widniał remis 12:12.

Po powrocie na boisko trwała wyrównana walka. Obie ekipy zdobywały bramki i ani KSSPR-owi, ani Akademikom nie udało się "odskoczyć" na kilka trafień. Taki stan trwał długo, jednak decydujące fragmenty należały do gości, którzy ostatecznie wywieźli z trudnego terenu komplet punktów.

Radomianie grali agresywniej od przeciwnika - otrzymali sześć minut kar więcej - ale nie przeszkodziło im to w wywalczeniu korzystnego rezultatu.

Najskuteczniejszym strzelcem spotkania był Wiktor Malinowski - zapisał na swoim koncie 8 bramek. Białorusin coraz lepiej radzi sobie w nowym zespole. Pięć trafień dołożył Paweł Świeca.

KSSPR Końskie - AZS Uniwersytet T-H 24:25 (12:12)

KSSPR: Kornecki, Witkowski - Kubała 6, Laskowski 5, Grabarczyk 4, Biegaj 4, Bąk 3, Dobrowolski 2, Kirylau, Słonicki, Krzywkowski

AZS: Polit, Bury - Malinowski 8, Świeca 5, Cupryś 4, Fugiel 3, Mroczek 2, Kalita 2, Przykuta 1, Guzik, Kwaśny.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×