Podopieczni Witolda Rzepki i Roberta Lisa pokonali we własnej hali Vetrex Sokół Kościerzyna, przerywając serię siedmiu meczów bez zwycięstwa. Akademicy zdobyli pierwsze tej jesieni ligowe punkty, a na pochwały zasłużyli przede wszystkim pozyskani latem Artur Bożek i Adam Waśko. - Wreszcie się odnaleźliśmy - nie krył po meczu w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Rzepka.
W niedzielne popołudnie swoje spotkanie wygrał także zespół rezerw prowadzony przez Roberta Bliszczyka. AZS UW II w hali przy Banacha rozgromił gości z Białegostoku, rzucając blisko trzy razy więcej bramek od rywali. Klasą dla siebie był Sebastian Szczęsny, a grą zespołu doskonale kierował Michał Bajerowski. Występy obu nastolatków w barwach akademickiej drużyny są efektem współpracy, jaką stołeczny klub nawiązał z Agrykolą.
Gospodarze na parkiecie dominowali od samego początku, w żadnym momencie nie dając rywalom nadziei na korzystny wynik. Gracze Bliszczyka prowadzili 8:2, 14:6 i 25:9, by ostatecznie zwyciężyć w stosunku 31:12. Obok wspomnianego duetu skutecznością w niedzielę błysnęli także Mateusz Zadrożny i Łukasz Monikowski, którzy po trzech seriach spotkań należą do grona najlepszych strzelców całej drugiej ligi.
AZS UW II wygrał tej jesieni wszystkie mecze, radząc sobie kolejno z Prusem Siedlce, Pabiksem Pabianice i MOKS-em Słoneczny Stok. Po trzech kolejkach kompletem oczek w lidze pochwalić może się jeszcze tylko Orlen Wisła II Płock, drużyna z Warszawy wyprzedza jednak Nafciarzy zdecydowanie lepszym bilansem bramek.
W najbliższy weekend stołeczną ekipę czeka wyjazd do Łodzi i konfrontacja z ChKS-em, który w tym sezonie jeszcze nie przegrał. Następnie drużyna Bliszczyka na własnym parkiecie zagra z Anilaną, a w przedostatni weekend października będzie pauzować. Sympatyków stołecznej piłki ręcznej moc emocji z udziałem Akademików czeka w połowie listopada, gdy rezerwy AZS UW przy Banacha zmierzą się z Warszawianką.
AZS UW II Warszawa - MOKS Słoneczny Stok Białystok 31:12 (14:6)
AZS UW: Bajerowski 5, Zadrożny 5, Szczęsny 9, Piechowski 1, Król, Gorczyca 2, Ardyn, Monikowski 6, Piechna 1, Wicha 2.
MOKS: Stec 1, Olech 1, Czeremcha, Borsuk 3, Dziemiach 3, Maksimowicz, Kosiński 2, Krasowski, Kononiuk, Jaskurzyński 2, Dowgiert 4.
Kary: AZS UW - 4 min. (Ardyn - 4 min.) oraz MOKS - 6 min. (Stec, Kosiński, Jaskurzyński - 2 min.)
Sędziowie: M. Orzech, R. Orzech (Brodnica).
Widzów: 60.
![Polacy prowadzili 10 sekund przed końcem. Koszmar, co zrobili [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/ODM5Mi5qYCUsVztaGgptMG8PbwBcU2NmOBd3SxpCf3Q1BHpZGgIpaSxRIABbGDwwP1QuA1RfODQuUSNHRR1gNzlaPwhSFH1rK1AsHUADKiASWj8AUhghJSEae15WECxwKwYuXQ1GLXUSAnlcAUl8fX8bJxlSUzI)
