Maciej Kubisztal: To dla nas mecz prawdy

Maciej Wojs 07 Października 2012, 13:54

W dotychczasowych występach Czuwaju na parkietach PGNiG Superligi ciężko upatrywać jakichkolwiek superlatyw. O ile we własnej hali ekipa ze wschodu Polski nawiązywała z rywalami wyrównaną walkę, to z dalekich podróży do Kwidzyna i Szczecina wracała ze sporym bagażem bramek. Tydzień temu Gaz-System Pogoń rozbiła ich aż 43:22.

- Mecz w Szczecinie był dla nas bardzo bolesną lekcją. Niestety, nasza sytuacja kadrowa jest jaka jest. Obecnie mamy nominalnie tylko dwóch zdrowych rozgrywających, więc mamy trochę pod górkę. Nie załamujemy się jednak i staramy się wyciągnąć wnioski z tej porażki - stwierdza obrotowy Harcerzy, Maciej Kubisztal.

Pomimo problemów kadrowych przemyślanie nie mogą liczyć na taryfę ulgową ze strony żadnego z rywali. W niedzielę zespół Piotra Kroczka oraz Bogusława Kubickiego podejmie na własnym parkiecie Piotrkowianina Piotrków Trybunalski, który w ostatnim czasie notuje systematyczną zwyżkę formy. O korzystny wynik będzie bardzo ciężko.

- Zespół z Piotrkowa jest mocniejszy niż w poprzednim sezonie. Mózgiem zespołu jest Pilitowski, który ma dobre wsparcie w Woynowskim. Dobrze radzi sobie też Daćko na kole. Z pewnością zapowiada się ciekawe spotkanie - ocenia Kubisztal.

Dla Czuwaju to być może ostatni gwizdek, by włączyć się do walki o coś więcej niż tylko utrzymanie. Przemyślanie jako jedyny klub nie zdobyli jak na razie żadnego punktu, a ewentualna wygrana zbliżyłaby ich na dystans dwóch oczek do ósmej ekipy z Zabrza.

- Nie ma co ukrywać, że jest to dla nas mecz prawdy. Bezwzględnie musimy go wygrać! Naszym atutem będzie hala, w której potrafimy się wznieść na wyżyny umiejętności i walczyć do ostatniego gwizdka. Liczę również na naszych wspaniałych kibiców, którzy wspierają nas pomimo trudnych czasów - stwierdza popularny "Kubeł".

W Przemyślu liczą na pierwsze zwycięstwo w sezonie