Marcin Wichary: Wyniki będą mówić same za siebie

Pięciu zawodników na co dzień występujących Orlen Wiśle Płock znalazło się w kadrze reprezentacji Polski. Nafciarze będą mieli okazję zaprezentować się przed własną publicznością.

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz

Marcin Wichary zyskał uznanie w oczach nowego selekcjonera reprezentacji Polski Michael Biegler. Bramkarz wicemistrza Polski został powołany przez niemieckiego trenera na mecze eliminacyjne do Mistrzostw Europy 2014 z Holandią i Ukrainą. Jakie nadzieje wiąże zawodnika z występami w kadrze? - Liczę na jak najlepsze wyniki i jak najlepszą grę. Wszyscy chcą tego samego, żeby polska piłką ręczna się rozwijała - skomentował zawodnik.

Wybór nowego trenera wzbudził wiele kontrowersji w środowisku piłki ręcznej. Doświadczeni zawodnicy murem stali za Danielem Waszkiewiczem i Damianem Wleklakiem, którzy mieli kontynuować myśl trenerską Bogdana Wenty. Wybór Związku Piłki Ręcznej w Polsce był jednak inny. - Na razie ciężko oceniać ten wybór. Szczerze mówiąc nie widziałem jeszcze nowego trenera. Wszystko wyjdzie "w praniu". Wyniki będą mówić same za siebie - ocenił szczypiornista.

Pierwszymi sprawdzianami nowej myśli szkoleniowej i początkiem niewątpliwie nowej ery w reprezentacyjnej piłce ręcznej będą spotkania z Holandią i Ukrainą. 31 października drużyna Michaela Bieglera zaprezentuje się polskiej publiczności w Orlen Arenie. To dopiero początek pracy niemieckiego szkoleniowca w Polsce, ciężko zatem spodziewać się, by pojedynek z niezbyt wymagającym rywalem dał odpowiedź na pytanie, co do słuszności drogi obranej przez władze Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

Marcin Wichary liczy na udany występ w Płocku Marcin Wichary liczy na udany występ w Płocku
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×