El. ME: Białoruś zatrzymała Słowenię, Czarnogóra na fali!

Hiszpania będąca gospodarzem przyszłorocznych MŚ nie pozostawiła jakichkolwiek złudzeń Szwajcarii. Podopieczni Valero Rivery od początku niepodzielnie rządzili na parkiecie, a w kontratakch prym wiódł tercet skrzydłowych: Victor Tomas - Albert Rocas - Valero Rivera, który łącznie rzucił 15 bramek.

Nie zwalniają tempa Czarnogórcy. Pogromcy Niemców, tym razem po zaciętym boju pokonali Czechów i z kompletem punktów przewodzą w tabeli grupy 2. Ekipa z Bałkanów w pełni udowadnia, że wyeliminowanie Szwecji z udziału w styczniowym mundialu nie było dziełem przypadku. W następnej kolejce, która rozegrana zostanie w kwietniu Czarnogóra zmierzy się z Izraelem - w przypadku zwycięstwa wykona milowy krok w kontekście awansu na ME 2014.

Od dłuższego czasu regres formy odnotowują Niemcy. Zespół, który przed ponad pięcioma laty świętował mistrzostwo świata, męczył się na wyjeździe z... Izraelem. Spotkanie mające podteksty na tle historycznym dostarczyło emocji, lecz ostatecznie zwycięsko z tego pojedynku wyszli podopieczni Martina Heubergera, dla których to pierwsze punkty w eliminacjach do duńskiego czempionatu.

Trudną przeprawę na Słowacji mieli Węgrzy. Półfinaliści sierpniowych IO w Londynie o zgarnięcie pełnej puli musieli walczyć do samego końca. Liderem Madziarów był będący w kapitalnej formie Laszlo Nagy, autor 8 bramek. Sprawcami sporej niespodzianki byli szczypiorniści Białorusi, którzy podzielili się punktami ze Słowenią. Prym w białoruskiej kadrze wiedli Siarhei Rutenka i Dzianis Rutenka, mający na koncie łącznie aż 17 trafień. Dwukrotnie na listę strzelców wśród grupowych rywali biało-czerwonych na MŚ wpisał się rozgrywający Vive Targów Kielce, Uros Zorman.

Wyróżniającą postacią w kadrze Rumunii był prawoskrzydłowy Orlen Wisły Płock, Valentin Ghionea. Leworęczny szczypiornista rzucił w meczu z Islandią 6 bramek, lecz jego koledzy kroku brązowym medalistom ME z 2010 roku dotrzymywali raptem do przerwy. Koncert gry dał Gudjon Valur Sigurdsson.

Sensacją pachniało w Bośni i Hercegowinie, bowiem finaliści ostatniego czempionatu Starego Kontynentu, Serbowie przegrywali po 30 minutach gry 8:12. Po zmianie stron sprawy w swoje ręce wziął duet rozgrywających Marko Vujin i Petar Nenadić, skutecznie odwracając losy spotkania. Sześć bramek dla Bośni zdobył obrotowy Muhamed Toromanović, a cztery trafienia zaliczył serbski skrzydłowy Ivan Nikcević.

Wyniki niedzielnych spotkań 2. kolejki eliminacji do ME 2014

Grupa 1
Szwajcaria - Hiszpania 22:33 (8:14)
Najwięcej bramek: dla Szwajcarii - Florian Goepfert 5, David Graubner, Nicolas Raemy - obaj po 3; dla Hiszpanii - Victor Tomas 6, Albert Rocas 5, Valero Rivera, Jorge Maqueda - obaj po 4.
Portugalia - Macedonia 32:25 (18:13)

Najwięcej bramek: dla Portugalii - Carlos Carneiro 8, Jose Costa, Wilson Davyes, Dairo Oliveira Andrade - wszyscy po 4; dla Macedonii - Kiril Lazarov 9, Dejan Manaskov 6.

Grupa 2
Czarnogóra - Czechy 23:22 (12:13)
Najwięcej bramek: dla Czarnogóry - Zoran Roganović 5, Stevan Vujović 4; dla Czech - Filip Jicha 8, Pavel Horak 4.
Izrael - Niemcy 27:30 (14:13)

Najwięcej bramek: dla Izraela - Chen Pomeranz 9, Itzhak Halifi 6; dla Niemiec - Sven-Sören Christophersen 7, Michael Haas 5.

Grupa 3
Litwa - Norwegia 21:28 (8:15)
Najwięcej bramek: dla Litwy - Vaidotas Grosas 5, Nerijus Atajevas, Remigijus Cepulis, Augustas Strazdas - wszyscy po 3; dla Norwegii - Joakim Hykkerud 6, Borge Lund 5.
Turcja - Francja 20:33

Najwięcej bramek: dla Turcji - Omar Arifoglu 4, Ercan Asikoglu 3; dla Francji - Guillaume Joli 6 (3), Cedric Sorhaindo 5, Mathieu Grebille, Nikola Karabatić - obaj po 4.  

Grupa 4
Słowacja - Węgry 24:28 (12:13)
Najwięcej bramek: dla Słowacji - Oliver Rabek 5, Martin Stranovsky, Gabriel Vadkerti - obaj po 4; dla Węgier - Laszlo Nagy 8, Gabor Csaszar, Gergo Ivancsik - obaj po 5.

Grupa 5
Ukraina - Polska 20:29 (11:17)
Najwięcej bramek: dla Ukrainy - Mykola Stetsyura 5; dla Polski - Michał Jurecki 6, Adam Wiśniewski 5, Robert Orzechowski 4.

Grupa 6
Białoruś - Słowenia 32:32 (16:14)
Najwięcej bramek: dla Białorusi - Siarhei Rutenka 10, Dzianis Rutenka 7; dla Słowenii - Jure Dolenec, Dragan Gajić, Gasper Marguc, Sebastian Skube - wszyscy po 5.

Rumunia - Islandia 30:37 (18:19)
Najwięcej bramek: dla Rumunii - Valentin Ghionea 6, Bogdan Criciotoiu, Ionut Ramba - obaj po 5; dla Islandii - Gudjon Valur Sigurdsson 10, Asgeir Örn Hallgrimsson 9.

Grupa 7
Rosja - Austria 38:31 (19:12)
Najwięcej bramek: dla Rosji -Timur Dibirov 8, Pavel Atman 6, Sergei Gorbok 5; dla Austrii - Viktor Szilagyi 9, Robert Webber 6, Roland Schlinger 5.
Bośnia i Hercegowina - Serbia 21:24 (12:8)

Najwięcej bramek: dla BiH - Muhamed Toromanović 6, Damir Doborac 4; dla Serbii - Marko Vujin 8, Petar Nenadić 6, Ivan Nikcević 4.