Niepoprawni optymiści liczyli na to, że Piotrcovia wygra trzeci mecz przed własną publicznością w tym sezonie i tym samym odbierze pierwsze punkty drużynie z Lublina. Przyjezdne szybko jednak rozwiały te nadzieje. SPR już po kwadransie wypracował sobie dość bezpieczną przewagę. Wynik spotkania otworzyła Dorota Małek. Była to zapowiedź bardzo dobrego meczu w wykonaniu lubelskiej rozgrywającej. Piotrcovia próbowała walczyć, ale momentami była wręcz bezradna wobec dobrej defensywy i szybkich kontrataków lublinianek. W 16. minucie po trafieniu Aliny Wojtas było już 13:7 dla SPR. Na nic zdała się przerwa na żądanie, o którą poprosiła Inna Krzysztoszek. Jej podopieczne nadal były wyraźnie gorsze i po pierwszej połowie liderki prowadziły w Piotrkowie różnicą ośmiu trafień - 20:12.
Pierwszy kwadrans drugiej połowy to w dalszym ciągu skuteczna gra podopiecznych Edwarda Jankowskiego. Kiedy po bramce Małgorzaty Majerek SPR prowadził w 45. minucie 30:19 wydawało się, że przyjezdne mogą pokusić się o zdobycie czterdziestu trafień. To w Piotrkowie nie udało się żadnemu zespołowi na przestrzeni ostatnich lat. W końcówce jednak Piotrcovia zaczęła grać lepiej i zniwelowała nieco straty. Z dobrej strony w zespole gospodarzy zaprezentowała się Joanna Waga, która rzuciła aż osiem bramek. Podobać się mogła również gra młodej bramkarki Darii Opelt. W lubelskiej drużynie na wyróżnienie zasługują: Małek i Wojtas, a także doświadczona Małgorzata Majerek, która bezlitośnie kończyła szybkie akcje swojej drużyny.
- Zaczęłyśmy ten mecz słabo i dopiero w drugiej połowie kiedy wynik był sprawą przesądzoną moje zawodniczki zaczęły grać naprawdę nieźle. Szkoda początku spotkania bo dość szybko skończyły się emocje. Nie mogliśmy sobie poradzić w ataku, ciężko nam szło zdobywanie bramek - podsumowała spotkanie trenerka Piotrcovii Inna Krzysztoszek.
MKS Piotrcovia - SPR Lublin 30:37 (12:20)
MKS Piotrcovia: Jurkowska, Skura, Opelt - Rol 2, Sobińska 3, Mielczewska 4, Waga 8/2, Cieślak, Kopertowska, Brzezowska, Wypych 6, Szafnicka 6/1, Olek 1, Sadowska.
Trener: Inna Krzysztoszek
Kary: 6 min
SPR: Gawlik, Baranowska - Konsur 4, Małek 9/2, Kocela 4, Wilczek 2, Majerek 6, Wojdat, Stasiak 2, Repelewska 1, Jarosz, Wojtas 9/1.
Trener: Edward Jankowski
Kary: 2 min
Sędziowały: Joanna Brehmer (Mikołów), Agnieszka Skowronek (Ruda Śląska). Widzów: 300