3 
Gospodarze nie wygrali w lidze od połowy września, przyjezdni z kolei tej jesieni - pomijając mecz Pucharu Polski - nie zaznali jeszcze goryczy porażki, faworyta sobotniego starcia wskazać było więc wyjątkowo łatwo. Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego i Marcina Smolarczyka walkę o kolejne ligowe punkty rozpoczęli od objęcia trzybramkowego prowadzenia, rywale na parkiecie kłaść się jednak nie zamierzali.
Gracze Bartłomieja Peplińskiego straty z otwarcia odrobili błyskawicznie i przez większą część meczu prowadzili z przyjezdnymi wyrównany bój. Szczypiorniści z Kościerzyny grali bardzo ambitnie, a skutecznością błyszczeli Seweryn Żynda oraz Maciej i Jakub Reichel, dzięki czemu jeszcze na dziesięć minut przed finałową syreną legionowianie prowadzili skromną różnicą dwóch trafień.
- Do czterdziestej piątej minuty graliśmy na remisie, dopiero w samej końcówce udało nam się odskoczyć i przejąć kontrolę nad meczem - relacjonuje kierownik KPR-u, Maciej Skawiński. Beniaminek zwyciężył ostatecznie pięcioma trafienami, choć walki na trudnym terenie nie ułatwiali mu kiepsko dysponowani sędziowie. - Praktycznie przez większość czasu graliśmy w osłabieniu - przyznaje Skawiński w rozmowie ze SportoweFakty.pl.
Ciężar zdobywania bramek w zespole lidera rozłożył się na cały zespół, a prym wśród najskuteczniejszych tradycyjnie wiódł Tomasz Pomiankiewicz. Legionowianie dzięki wygranej umocnili się na czele pierwszoligowej tabeli i są coraz bliżej mistrzostwa jesieni. KPR ma trzy punkty przewagi nad Wybrzeżem Gdańsk, a w tym roku beniaminka czekają jeszcze mecze z Grunwaldem Poznań, Warmią Olsztyn i Kar-Do Spójnia Gdynia.
Vetrex Sokół Kościerzyna - KPR Legionowo 26:31 (14:14)
Vetrex: Kulas - Żynda 6, M. Reichel 4, Szala, Ringwelski 3, J. Reichel 4, Czaja 1, Grzesik, Lisiewicz 2, Kuczyński 3, Janusiewicz 3.
KPR: Szałkucki, Rybicki - Bulej 1, Olęcki 3, Zasikowski 4, Kasprzak 3, Szmulik 4, Lisicki 2, Ciok 3, Milewski 1, Pomiankiewicz 8, Wiak 2.
Kary: Vetrex - 8 min. (Ringwelski, Kuczyński - 2 min., Janusiewicz - 4 min.) oraz KPR - 20 min. (Olęcki, Lisicki, Ciok - 2 min., Milewski, Pomiankiewicz - 4 min., Kasprzak - 6 min.).
