O walkowerze w Płocku zadecydowało 36 sekund!

Nieco ponad pół minuty zadecydowało o tym, że środowy mecz Orlen Wisły Płock z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski zakończył się walkowerem na korzyść przyjezdnych.

Do Orlen Areny na czas nie dotarli przedstawiciele służb medycznych. Zgodnie z regulaminem rozgrywek rozpoczęcie meczu mogło opóźnić się w tej sytuacji maksymalnie o kwadrans, a w przypadku zwłoki dłuższej konieczna do rozpoczęcia spotkania była już zgoda drużyny przyjezdnej.

Sędziowie stolikowi mogli w zaistniałej sytuacji posłużyć zegarem satelitarnym, który przekroczenia czasu nie wskazał. Jako punkt odniesienia przyjęto jednak stoper delegata Zbigniewa Czapli. Zgodnie z nim służby medyczne dotarły na miejsce o... trzydzieści sześć sekund za późno.

Szczypiorniści Piotrkowianina - z wyjątkiem Witalija Titova - nie wyrazili chęci rozpoczęcia meczu po upływie wspomnianego terminu i spotkanie zakończyło się wynikiem 0:10. Przedstawiciele płockiego klubu zapowiadają, że będą się od walkowera odwoływać.

Komentarze (43)
Braun
8.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I cała hala skacze w rytm znanej przyśpiewki....
"Kto ucieka ten z Piotrkowa hej,hej...
Kto ucieka ten z Piotrkowa Hej,hej..."
PS.Nie dotyczy Titova i kibiców z Piotrkowa bo im po prostu nale
Czytaj całość
avatar
Kielce
7.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak dla mnie to zawodnicy nic w tej sprawie nie mieli do powiedzenia. Do szatni wedlug WisłaTV weszła pani Prezes i trener i rozmowa byla krótka: Mamy 2 punkty, macie zakaz wyjscia bo jak nie t Czytaj całość
handballer
7.02.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
czy ten mecz bd powtorzony czy nie do zobaczenia chu**e , napewno bd milo 
arielek
7.02.2013
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
albo są jakieś zasady ustalone na które wszystkie kluby występujące w lidze się zgodziły albo ich nie ma?????????????????
bardzo dobrze chcecie ligi profesjonalnej to taka powinna być..
to nie
Czytaj całość
GRU
7.02.2013
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Nie ważne czy się lekarz spóźnił minutę czy 10 sekund. Mógł nawet być o czasie, ale jeśli był sam, nadal nie jest to ważne gdyż jego obecność jest niewystarczająca do rozpoczęcia zawodów z taką Czytaj całość