Grzegorz Tkaczyk podczas rewanżowego meczu z Pick Szeged przedwcześnie opuścić musiał parkiet. Zawodnik doznał kontuzji kolana, która może wykluczyć go z gry już do końca sezonu.
Grzegorz Tkaczyk po jednej z akcji w pierwszej połowie z grymasem bólu na twarzy opuścił boisko i na plac gry już nie wrócił. Pierwsza diagnoza dotycząca kontuzji kapitana drużyny Vive Targi Kielce to uszkodzenie więzadła pobocznego przyśrodkowego kolana prawego.
W poniedziałek Tkaczyk przejdzie szczegółowe badania, po których będzie można stwierdzić, jak poważnej kontuzji doznał w niedzielnym pojedynku. Prawdopodobnie rozgrywający mistrza Polski będzie musiał przejść operację, co może uniemożliwić mu grę już do końca obecnego sezonu.