Horror w Głogowie łupem Chrobrego - relacja z meczu Chrobry Głogów - Siódemka Miedź Legnica

W sobotę w Głogowie zmierzyły się zespoły walczące o u trzymanie w PGNiG Superlidze. Po zaciętym spotkaniu miejscowy Chrobry wydarł zwycięstwo Siódemce Miedzi Legnica.

Przed 25. kolejką spotkań zespoły legitymowały się identycznym dorobkiem punktowym. Stawka tego pojedynku była zatem podwójna. Zwycięzca mógł choć na chwilę oddalić od siebie widom degradacji, przegrany znalazł się natomiast na miejscu skutkującym relegacją do rozgrywek niższej klasy.

Piłkarze ręczni Chrobrego zamierzali wykorzystać atut własnego parkietu i pokusić się o zwycięstwo. Spotkanie rozpoczęło się po ich myśli, jako pierwszy w meczowym protokole zapisał się Marek Świtała. Później jednak było już zdecydowanie gorzej. Inicjatywę przejęli szczypiorniści z Legnicy. Trafienia Aleksandra Kokoszki i Michała Prątnickiego pozwoliły Siódemce Miedzi wypracować dwubramkowe prowadzenie. Sędziowie na ławkę kar odesłali Andrzeja Kryńskiego, co pozwoliło graczom z Głogowa zniwelować straty. Siódemka Miedź, gdy tylko zameldowała się na parkiecie w pełnym składzie ponownie zaczęła dyktować warunki. Na przerwę legniczanie zeszli prowadząc 17:13.

Druga polowa spotkania rozpoczęła się od dobrej gry Chrobrego. Kilka udanych interwencji Sebastiana Zapory sprawiło, że po trafieniu Michała Bednarka przewaga przyjezdnych stopniała do zaledwie jednej bramki. W 40 minucie spotkanie rozpoczęło się na nowo. Podopieczni Marka Motyczyńskiego nie zniechęcili się utratą skrzętnie budowanej przewagi i ponownie ruszyli do boju. Wystarczyło kilka udanych akcji w defensywie, dzięki którym goście wyprowadzili zabójcze kontrataki wykończone przez Andrzeja Kryńskiego i ponownie przewaga Siódemki Miedzi wzrosła do czterech bramek 21:17. Jeśli ktoś myślał, że to koniec emocji w tym pojedynku był w dużym błędzie. Zawodnicy Chrobrego nie zamierzali rezygnować z walki o zwycięstwo i w 55 minucie doprowadzili do remisu. Na linii siedmiu metrów nie mylił się Tomasz Mochocki, którego trafienie dało prowadzenie Chrobremu 24:23. W końcówce więcej zimnej krwi zachowali głogowianie, którzy zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i wydrzeć rywalom dwa punkty.

SPR Chrobry Głogów - Siódemka Miedź Legnica 25:24 (13:17)
Chrobry:

Zapora, Stachera, Kapela – Jankowski, Bednarek 4, Płócienniczak, Świtała 4, Mochocki 8, Kuta, Łucak 3, Gujski 3, Płaczek 2, Wysokiński, Czekałowski, Ścigaj 1.
Kary: 10 minut.

Miedź: Kiepulski, Dudek – Gregor, Prątnicki 5, Kryński 6, Skrabania 3, Czuwara J., Czuwara W., Jarowicz 1, Wita, Kokoszka 9, Adamski, Droździk, Wojkowski.
Kary: 12 minut.

#DrużynaMZPpdPBramkiPkt
1. Sandra Spa Pogoń Szczecin 5 4 0 1 138:141 8
2. Zagłębie Lubin 5 3 0 2 146:131 6
3. KPR RC Legionowo 5 3 0 2 133:137 6
4. Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 5 2 1 3 156:145 5
5. Meble Wójcik Elbląg 5 2 0 3 123:124 4
6. SPR Stal Mielec 5 1 0 4 131:149 2
Komentarze (2)
avatar
Gieresik
27.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To niech już lepiej idzie do tych Kielc i zostanie wypożyczony ... (lepiej dla niego, post nie ma na celu obrazić kibiców Chrobrego) 
ChrobryGlogow
27.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na meczu w Głogowie obecny Piotr Chrapkowski, który w przerwie długo rozmawiał z vice prezesem Chrobrego.