Mają czego żałować, bo naprawdę był czas kiedy zespół prowadzony przez Ryszarda Jarząbka plasowała się tuż za podium pierwszoligowej tabeli. Ekipa, w której postawiono przede wszystkim na młodość niejednokrotnie zbyt nerwowo rozgrywała jednak końcówki spotkań, ale zdecydowanie najwięcej pretensji sympatycy Viretu mogą mieć do zawierciańskich defensorów. O ile jeszcze atak funkcjonował bez zarzutu, o tyle już szczelność szyków obronnych nieraz była wątpliwa...
Przed sezonem
Największa zmiana w ekipie Viretu zaszła już na ławce trenerskiej, gdyż dotychczasowego szkoleniowca Marka Kąpę zastąpił Ryszard Jarząbek - wcześniej związany ze śląską Olimpią. Z zespołem pożegnali się Krzysztof Kurełek, Jakub Kruk, Robert Borowiec, Mariusz Kubisztal, Łukasz Ogorzelec oraz Maciej Zarzycki. Braki w składzie uzupełnić miała grupa ośmiu zawodników, ale jeszcze przed pierwszym meczem było wiadome kto z tej grupy jest największym pechowcem. Dawid Biskup - 20-letni rozgrywający, który ostatni sezon spędził w Piotrkowie Trybunalskim, miał być prawdziwym wzmocnieniem Viretu, ale niestety poważna kontuzja kolana wykluczyła go z gry niemal na cały sezon. Pozostali nowi gracze to: Marcin Kijowski (z przemyskiego Czuwaju), Piotr Pakulski (wychowanek płockiej Wisły, ostatnio Piotrkowianin), Krzysztof Więckowski (z Olimpii), Grzegorz Cieślak (z Kalisza), a także Mariusz Stajno, Miłosz Rupp i Krystian Nowak.
Tym zdecydowanie odmłodzonym składem zawiercianie mieli walczyć o miejsce wyższe niż w sezonie 2011/2012. - Zarząd chciałby żeby było lepiej niż w zeszłym sezonie - mówił Ryszard Jarząbek. - Będziemy więc walczyć o szóste, a nawet piąte miejsce - przyznał trener ekipy CMC.
Pierwsza runda
Podopieczni Ryszarda Jarząbka jeszcze się dobrze nie rozkręcili na pierwszoligowych parkietach, a już zostali rozbici przez zespół z Wrocławia, który zafundował sobie w tym meczu ostre strzelanie. "Rozjechany" Viret stosunkowo szybko wrócił jednak na odpowiednie tory, a przynajmniej pod kątem zdobyczy punktowych miał pierwsze powody do zadowolenia. Pomimo kolejnych chwil słabości, które nastąpiły w spotkaniu z Nielbą, zespół ze Śląska pokazał, że rzeczywiście chce w tym sezonie walczyć o coś więcej niż tylko siódme miejsce.
Zwycięska passa wprawdzie długo nie potrwała, ale zawiercianie konsekwentnie pracowali na miano drużyny walecznej i nieustępliwej w ostatnich minutach meczu. - Ciężko jednoznacznie określić co powoduje, że tak dobrze gramy ostatnie minuty - mówił Krystian Nowak. - Na pewno duże znaczenie odgrywa tutaj przygotowanie motoryczne i duża rotacja składu, przez co w ostatnich minutach mamy więcej sił niż nasi przeciwnicy - dodał rozgrywający Viretu. I rzeczywiście, Viret miewał w tym sezonie mocne finisze, a przykładem może być mocna końcówka w spotkaniu z ASPR-em Zawadzkie. Gracze z Zawiercia nie prezentowali jakiegoś fenomenalnego handballu, niemniej jednak chęci i serca do walki im nie brakowało.[b]
[/b]Viret CMC Zawiercie przegrał w pierwszej rundzie z opolską Gwardią, ale pokazał prawdziwy charakter i wolę walki
[nextpage]Runda druga
Początek drugiej fazy sezonu nie różnił się jakoś specjalnie od pierwszej. Podopieczni trenera Jarząbka notowali i lepsze i gorsze spotkania, ale cały czas wierzyli, że są w stanie namieszać w planach tych najmocniejszych. Najlepszym tego potwierdzeniem może być spotkanie z wrocławskim Śląskiem przegrane zaledwie jedną bramką. Po czasach nieurodzaju, w końcu Viret zaczął punktować. Co więcej, sympatycy zielono - żółto - czarnych w końcu mogli się cieszyć z debiutu w barwach zawierciańskiej ekipy , który przed startem rozgrywek nabawił się poważnego urazu. Jak się jednak miało okazać, zwycięstwo w meczu z Ostrovią rozgrywane w ramach 23. kolejki było ostatnią potyczką, z której Ślązacy wynieśli komplet punktów. Końcówka sezonu była zdecydowanie najsłabsza w wykonaniu Viretu i w dużej mierze to właśnie rozstrzygnięcia ze spotkań zamykających sezon definitywnie pozbawiły zawiercian możliwości awansu w tabeli.
Kluczowa postać
Tak jak i w poprzednim sezonie, w trudnych momentach ciężar gry brał na swe barki młody skrzydłowy . Także i w tym sezonie zapracował na tytuł najskuteczniejszego zawodnika Viretu (123 bramki w 22 meczach), mimo iż w końcówce sezonu nie mógł wybiec na pierwszoligowe parkiety. Bardzo dobrze spisywał się także , który również popisywał się w tym sezonie wysoką skutecznością (108 bramek w 25 spotkaniach).
Kto zawiódł?
W tym sezonie największą bolączką graczy Viretu była defensywa, a konkretnie wątpliwa szczelność zawierciańskich szyków obronnych... Ekipa CMC straciła w tym sezonie aż 854 bramki i tylko ASPR Zawadzkie przebił ją w tej kwestii (gracze ASPR-u stracili 875 bramek). Trzeba otwarcie przyznać, że średnia prawie 33 bramek traconych na mecz optymizmem nie może napawać. W spotkaniu otwierającym sezon 40 bramek wpadło w zawierciańskie okienko, a w meczu, który kończył tegoroczne rozgrywki podopieczni trenera Jarząbka stracili 43 bramki! Zespół z Zawiercia zdecydowanie musi popracować nad swoją defensywą. Być może Giennadij Kamielin, który przejął po tym sezonie zespół od Ryszarda Jarząbka, poukłada te szyki...
Statystyki ekipy Viret CMC Zawiercie:
Lokata: 7.
Mecze: 26 - 11 zwycięstw, 4 remisy oraz 11 porażek.
Bramki: 812:854.
Punkty: 26.
Najwyższe zwycięstwo:
Viret CMC Zawiercie - Olimpia Piekary Śląskie 37:29 (8 bramek)
Najwyższa porażka:
Nielba Wągrowiec - Viret CMC Zawiercie 37:20 (17 bramek)
Viret CMC Zawiercie - Gwardia Opole 27:44 (17 bramek)
Tak grał Viret CMC Zawiercie w sezonie 2012/2013:
1. kolejka: Śląsk Wrocław - Viret CMC Zawiercie 40:24
2. kolejka: Viret CMC Zawiercie - KSSPR Końskie 33:32
3. kolejka: Nielba Wągrowiec - Viret CMC Zawiercie 37:20
4. kolejka: Viret CMC Zawiercie - ŚKPR Świdnica 30:25
5. kolejka: Olimpia Piekary Śląskie - Viret CMC Zawiercie 26:33
6. kolejka: Viret CMC Zawiercie - AZS AWF Biała Podlaska 33:32
7. kolejka: ASPR Zawadzkie - Viret CMC Zawiercie 32:32
8. kolejka: Viret CMC Zawiercie - Control Process Tarnów 31:32
9. kolejka: MKS Kalisz - Viret CMC Zawiercie 34:33
10. kolejka: Viret CMC Zawiercie - KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. 39:34
11. kolejka: AZS UŁ PŁ Łódź - Viret CMC Zawiercie 29:32
12. kolejka: Gwardia Opole - Viret CMC Zawiercie 36:28
13. kolejka: Viret CMC Zawiercie - AZS UT-H Radom 31:31
14. kolejka: Viret CMC Zawiercie - Śląsk Wrocław 29:30
15. kolejka: KSSPR Końskie - Viret CMC Zawiercie 28:29
16. kolejka: Viret CMC Zawiercie - Nielba Wągrowiec 23:33
17. kolejka: ŚKPR Świdnica - Viret CMC Zawiercie 32:29
18. kolejka: Viret CMC Zawiercie - Olimpia Piekary Śląskie 37:29
19. kolejka: AZS AWF Biała Podlaska - Viret CMC Zawiercie 26:30
20. kolejka: Viret CMC Zawiercie - ASPR Zawadzkie 37:34
21. kolejka: Control Process Tarnów - Viret CMC Zawiercie 32:32
22. kolejka: Viret CMC Zawiercie - MKS Kalisz 34:39
23. kolejka: KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. - Viret CMC Zawiercie 33:37
24. kolejka: Viret CMC Zawiercie - AZS UŁ PŁ Łódź 31:31
25. kolejka: Viret CMC Zawiercie - Gwardia Opole 27:44
26. kolejka: AZS UT-H Radom - Viret CMC Zawiercie 43:38
[b]Statystyki zawodników:
Zawodnik | Mecze | Bramki | Średnia |
---|---|---|---|
Zagała Sergiusz | 22 | 123 | 5,59 |
Biernacki Damian | 25 | 108 | 4,32 |
Kąpa Lesław | 22 | 87 | 3,95 |
Pakulski Piotr | 25 | 86 | 3,44 |
Kapral Damian | 26 | 85 | 3,27 |
Kijowski Marcin | 23 | 57 | 2,48 |
Rupp Miłosz | 26 | 45 | 1,73 |
Szymański Łukasz | 21 | 43 | 2,05 |
Nowak Krystian | 17 | 40 | 2,35 |
Bugaj Mateusz | 25 | 36 | 1,44 |
Więckowski Krzysztof | 22 | 29 | 1,32 |
Komalski Marcin | 9 | 23 | 2,56 |
Słodowy Emil | 17 | 19 | 1,12 |
Zagała Igor | 26 | 15 | 0,58 |
Biskup Dawid | 8 | 12 | 1,50 |
Stajno Mariusz | 9 | 3 | 0,33 |
Cieślak Grzegorz | 16 | 0 | 0,00 |
Kot Artur | 20 | 0 | 0,00 |
Kowalczyk Damian | 19 | 0 | 0,00 |
[/b]