Damian Krzysztofik o krok od Tatrana Presov

Obrotowy Tauron Stali Mielec Damian Krzysztofik najprawdopodobniej opuści klub z Podkarpacia i w przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy mistrza Słowacji, Tatrana Presov.

Wszelkie kwestie dotyczące transferu 25-latka do słowackiego klubu zostały już praktycznie załatwione. Włodarze mieleckiego zespołu doszli do porozumienia ze Słowakami, ostatnią sprawą pieczętującą transfer będzie podpisanie kontraktu przez samego zawodnika.

- Wybieram się z menedżerem na rozmowy i podpisanie kontraktu dopiero ma nastąpić. Na 99,9 procent zagram jednak w Tatranie - przyznał Krzysztofik. Obrotowy nie jest jeszcze pewien jak długo obowiązywać będzie kontrakt, ale wielce prawdopodobna jest opcja 2+1.

- Z tego co wiem to zaoferowany zostanie mi kontrakt na dwa lata z opcją przedłużenia na kolejny rok - wyznał wychowanek Tauron Stali. Ostatnie kwestie dotyczące transferu dograne zostaną na dniach.

Mielczanie zarobią na odejściu jednego z liderów swojego zespołu, bowiem Krzysztofik miał w Stali ważny kontrakt jeszcze przez jeden sezon. - Wszystko jest dograne, dogadane, tylko Słowacy muszą przyjechać i zapłacić pieniądze - powiedział prezes Stali, Witold Pieróg. Nieoficjalnie mówi się zaś, że jeden z Chorwatów, o których informował w zeszłym tygodniu Pieróg gra właśnie na pozycji obrotowego. Nie jest jednak przesądzone, czy mielczanie nie postarają się o sprowadzenie kolejnego kołowego.

Źródło artykułu: