Velimir Petkovic: Transfer Primoza Prosta bardzo nas wzmocnił

Gracze z Goeppingen, będący obrońcami tytułu sprzed roku, drogę do Final Four przeszli w dobrym stylu. W sześciu spotkaniach fazy grupowej tylko raz schodzili z parkietu pokonani. Ich pogromcą okazała się hiszpańska drużyna Naturhouse La Rioja. W pokonanym polu dwukrotnie zostawili zaś słoweński RK Cimos Koper oraz szwedzką Eskilstunę Guif. Dopiero w 1/4 finału sporo problemów niemieckiej ekipie sprawił zespół RK Mariboru Branik. Po remisie 26:26 na wyjeździe, Frisch Auf zwyciężyło jednak na własnym boisku 31:30 i wywalczyło prawo gry w Final Four. - Zespoły startujące w tegorocznej edycji Pucharu EHF prezentowały znacznie wyższą jakość niż te startujące przed rokiem. Już w fazie grupowej nie mieliśmy łatwo, a w ćwierćfinałach znalazły się ekipy, z których każda mogła wygrać z każdą, a o losach rywalizacji decydowała dyspozycja dnia - mówi Velimir Petkovic.

W półfinale Frisch Auf! Göppingen zmierzy się z rywalem z lokalnego podwórka - Rhein-Neckar Löwen. W poprzednim sezonie obie te ekipy również walczyły pomiędzy sobą o awans do ścisłego finału. Wówczas lepsi okazali się zawodnicy Frisch Auf, wygrywając w dwumeczu 65:62. - Mamy w pamięci tamto wydarzenie, ale w Nantes nie będzie ono mieć kompletnie żadnego znaczenia. "Lwy" są aktualnie dużo silniejsze niż w poprzednich rozgrywkach - dodaje Petkovic.

Szkoleniowiec podkreśla również, jak istotny wpływ na zespół miało dołączenie do składu w trakcie trwania sezonu bramkarza reprezentacji Słowenii Primoza Prosta. - Dzięki temu transferowi bardzo się wzmocniliśmy i jedziemy na Final Four z wysokimi oczekiwaniami. Zwycięstwo w tych rozgrywkach gwarantuje start w następnej ich edycji. Po sukcesach odniesionych na europejskiej arenie teraz i przed rokiem, wszyscy pragniemy kontynuować naszą przygodę z pucharami również w kolejnym sezonie - kończy.

Turniej Final Four Pucharu EHF zostanie rozegrany w dniach 18-19 maja w Nantes.