Zespół z charakterem - podsumowanie sezonu w wykonaniu Warmii Traveland Olsztyn
Zmagali się z plagą kontuzji, z racji kłopotów finansowych mogli nawet zostać wycofani z I ligi... Warmia zdystansowała się jednak od kłopotów, pokazała charakter i zajęła 4. miejsce na koniec sezonu.
Na koniec sezonu 2011/2012 zdołali wyprzedzić w tabeli tylko Juranda Ciechanów i z hukiem spadli z Superligi. W związku z takim obrotem spraw z drużyny zaczęli odchodzić kolejni zawodnicy, aż w końcu skład został tak uszczuplony, że wydawać się mogło, że zespół z Olsztyna najzwyczajniej w świecie się nie pozbiera. A jednak, doświadczeni gracze którzy pozostali w zespole, uzyskali wsparcie "młodych wilczków" i ekipa Warmii wybiegła na pierwszoligowe parkiety. Ale kłopoty nadal nie omijały olsztynian, na czele z plagą kontuzji, która "pochłaniała" kolejnych szczypiornistów uniemożliwiając jakiekolwiek taktyczne rotacje w składzie. Jakby tego było mało, to jeszcze na półmetku rozgrywek oficjalnie przyznano, że problemy finansowe klubu są tak poważne, że możliwe jest nawet wycofanie Warmii z ligi...
Przed sezonem
Zarząd Warmii Olsztyn nie miał powodów do zadowolenia, gdy po nieudanym sezonie z zespołu odchodzili kolejni piłkarze. Z drużyną pożegnało się aż dziesięciu zawodników: Sebastian Sokołowski, Mateusz Jankowski, Paweł Ćwikliński, Kazimierz Kotliński, Sebastian Rumniak, Dominik Płócienniczak, Marcin Gujski, Michał Bartczak, Damian Moszczyński oraz Michał Krawczyk. W klubie postawiono na młodość i ściągnięto do drużyny Mateusza Gawrysia, Macieja Koledzińskiego, Łukasza Kowalczyka, Oskara Kempińskiego, Szymona Hegiera, Radosława Dzieniszewskiego oraz Pawła Deptułę. Zespół uzyskał także wsparcie od Karola Królika, który wcześniej reprezentował barwy ekipy Gaz - System Pogoń Szczecin, Mateusza Kostrzewy (z Gwardii Opole), a także Arkadiusza Galewskiego (wcześniej MKS Szczypiorno Kalisz).