Droga przez mękę - podsumowanie sezonu w wykonaniu KSSPR Końskie

Szczypiorniści KSSPR Końskie zajęli szóstą lokatę na koniec sezonu 2012/2013. Był to rok pełen zawirowań i wstrząsów, a i kontuzje nie omijały zawodników KSSPR.

W tym artykule dowiesz się o:

Dwóch trenerów, zawirowania wokół składu, plaga kontuzji... Miniony sezon KSSPR Końskie do najspokojniejszych nie należał. Już przed jego rozpoczęciem było wiadomo, że drużyna przystąpi do rozgrywek mocno osłabiona. Karierę zawodniczą zakończył Michał Przybylski. Do Niemiec wyjechał Kamil Chyliński, do Rosji powrócił Roman Baturin, a do Tauron Stali Mielec "wyemigrował" Hubert Kornecki.

Plaga kontuzji

W ostatnim sparingu przed ligą z KSZO Ostrowiec Św. złamał palec Tomasz Napierała, który dołączył do grona wcześniej kontuzjowanych Sebastiana Smołucha i Rafała Ratuszniaka. Stąd Zarząd przed trenerem Rafałem Przybylskim i drużyną nie postawił konkretnego celu. - Mieliśmy jedynie trzymać się z dala od strefy spadkowej - mówi trener Rafał Przybylski.

Kontuzje w gronie zawodników KSSPR Końskie okazały się prawdziwą plagą w minionym sezonie.
Kontuzje w gronie zawodników KSSPR Końskie okazały się prawdziwą plagą w minionym sezonie.

Przed sezonem

- Udało nam się pozyskać Siarhieja Kiryłowa, co traktuję jako wzmocnienie zespołu. Jako uzupełnienie moim zdaniem trzeba uznać grę w naszym zespole Piotra Pawlaka i Pawła Laskowskiego. Zarządowi przedstawiłem szereg innych nazwisk, ale klubu nie było by stać na ich sprowadzenie, m.in. Maksima Nieswadby lub osoby te były zainteresowane innymi klubami, gdzie były lepsze pieniądze i studia, np. Mariusza Kuśmierczyka z Kalisza, czy Bartosza Wróblewskiego z Wrocławia - mówi trener Rafał Przybylski, który prowadził zespół do 15. kolejki.

- Jako trafione posunięcie traktuję przyjście Kiryłowa, choć w pewnym okresie nastąpił spadek jego formy związany z podjęciem pracy zarobkowej w... odlewni. W drugiej rundzie wszystko wróciło do normy. Laskowski bardzo nam pomógł swoim doświadczeniem. Remis z Wrocławiem i wygrana ze Świdnicą były w dużej mierze jego zasługą. Piotr Pawlak z powodu kontuzji zagrał tylko w jednym meczu z Zawierciem - kontynuuje Rafał Przybylski.

Pierwsza runda

W tym sezonie w grupie B I ligi grało 14 zespołów, a nie 12, jak w poprzednich sezonach, co przy krótkiej ławce również miało wpływ na postawę zespołu w I rundzie. Po inauguracyjnym zwycięstwie nad AZS UŁ PŁ Łódź, przyszła seria nieudanych występów, porażek jedną bramką (z Viretem CMC Zawiercie i AZS Uniwersytetem T-H Radom 24:25)... Dość powiedzieć, że przed 7. kolejką gier KSSPR miał na koncie zaledwie 3 punkty! Przyszło przebudzenie, zespół do końca rundy wygrał pięć spotkań. Od 11. kolejki znów w Końskich byli Hubert Kornecki i Tomasz Napierała. Cieniem na tym obrazku kładzie się jednak blamaż z ASPR Zawadzkie (32:40 na własnym parkiecie).
[nextpage]Druga runda

Wracali kontuzjowani gracze. Od 14. kolejki w składzie ekipy pojawił się Sebastian Smołuch, a od 16. kolejki znów koneckiej bramki mógł strzec Rafał Ratuszniak. Wszystko wskazywało na tendencję zwyżkową. Niestety, stało się inaczej. Remis z Łodzią i przegrana z Zawierciem spowodowały, że do dymisji podał się Rafał Przybylski. Posadę trenera objął jego... wujek Michał Przybylski. - Umówiliśmy się z Zarządem, że poprowadzę zespół do końca sezonu. Postawiono przede mną cel: zajęcie miejsca od piątego do ósmego - mówi Michał Przybylski. Jego debiut w roli trenera nie wypadł jednak najlepiej (przegrana w Radomiu 25:31). Potem jednak jego zespół sprawił dużą niespodziankę pokonując we Wrocławiu Śląsk, który jeszcze wówczas miał szanse na awans do Superligi. Do końca było już nieźle, choć w 21. kolejce była też wpadka z Olimpią Piekary Śląskie. Trener Michał Przybylski zamknął swój dorobek 13. punktami (6 zwycięstw, 1 remis i 4 porażki - w tym z pretendentami do awansu Gwardią Opole i Nielbą Wągrowiec).

Siarhiej Kiryłow (z nr 4) w przyszłym sezonie prawdopodobnie nie zagra w szeregach zespołu z Końskich.
Siarhiej Kiryłow (z nr 4) w przyszłym sezonie prawdopodobnie nie zagra w szeregach zespołu z Końskich.

Bramkarze - towar eksportowy

- Nie chcę nikogo wyróżniać ani krytykować. Myślę, że każdy zawodnik wie, na jakim grał poziomie. Może zrobię jeden wyjątek: Robert Grabarczyk, który jako junior już w pierwszym sezonie w 1lidze zaprezentował się dobrze - mówi Rafał Przybylski.

- A ja na pewno wyróżniłbym bramkarzy: Mateusza Korneckiego, Rafała Ratuszniaka i Przemysława Witkowskiego. Uważam, że mieliśmy ich najlepszych w lidze. Nie zganiłbym nikogo, bo każdy z zawodników wychodził na boisko i chciał jak najlepiej dla zespołu. Z większym lub mniejszym skutkiem. Jednak muszę być sprawiedliwy i powiedzieć, że pozyskany w trakcie sezonu Grzegorz Gomółka nie spełnił okładanych w nim nadziei. To duże rozczarowanie. Można to usprawiedliwić kontuzjami z którymi się zmagał praktycznie przez cały czas - dodaje Michał Przybylski.

Można było lepiej

Czy można było wywalczyć więcej? Z punktu widzenia kibiców na pewno. - Miejsce zespołu z pewnością mogło być dużo lepsze. Do spełnienia potrzebny był jednak jeden podstawowy warunek: gdybyśmy mieli z Rafałem do dyspozycji wszystkich zawodników. Rotacja w składzie podczas całego sezonu miały decydujący wpływ na końcowy wynik. Biorąc pod uwagę wszystkie te elementy myślę jednak, że szóste miejsce na koniec sezonu jest niezłym osiągnięciem - kończy Michał Przybylski.

Statystyki KSSPR Końskie

Lokata: 6. miejsce
Bilans: 26 spotkań, 12 zwycięstw, 3 remisy, 11 porażek (u siebie: 7 zwycięstw, 1 remis, 5 porażek; na wyjeździe: 5 wygranych, 2 remisy, 6 porażek)
Punkty: 27
Bramki: 783:761
Najwyższe zwycięstwo: 10. bramkami z Ostrovią
Najwyższa porażka: 16. bramkami z Nielbą

I runda
1. kolejka: KSSPR Końskie - AZS UŁ PŁ Łódź 32:29 (14:12)
2. kolejka: Viret CMC Zawiercie - KSSPR Końskie 33:32 (17:15)
3. kolejka: KSSPR Końskie - AZS UT-H Radom 24:25 (12:12)
4. kolejka: WKS Śląsk Wrocław - KSSPR Końskie 29:29 (15:15)
5. kolejka: KSSPR Końskie - KS Gwardia Opole 22:36 (8:17)
6. kolejka: KSSPR Końskie - MKS Nielba Wągrowiec 27:33 (11:15)
7. kolejka: ŚKPR Świdnica - KSSPR Końskie 26:29 (12:13)
8. kolejka: KSSPR Końskie - GKS Olimpia Piekary Śląskie 32:23 (14:13)
9. kolejka: AZS AWF Biała Podlaska - KSSPR Końskie 35:36 (16:20)
10. kolejka: KSSPR Końskie - ASPR Zawadzkie 32:40 (15:21)
11 kolejka: Control Process Tarnów - KSSPR Końskie 22:31 (12:15)
12. kolejka: KSSPR Końskie - MKS Kalisz 32:28 (17:13)
13. kolejka: KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski - KSSPR Końskie 34:31 (15:17)
14. kolejka: AZS UŁ PŁ Łódź - KSSPR Końskie 26:26 (12:11)
15. kolejka: KSSPR Końskie - Viret CMC Zawiercie 28:29 (16:9)
16. kolejka: AZS UT-H Radom - KSSPR Końskie 31:25 (15:16)
17. kolejka: WKS Śląsk Wrocław - KSSPR Końskie 23:27 (12:11)
18. kolejka: KS Gwardia Opole - KSSPR Końskie 29:25 (15:15)
19. kolejka: MKS Nielba Wągrowiec - KSSPR Końskie 38:22 (18:14)
20. kolejka: KSSPR Końskie - ŚKPR Świdnica 36:28 (18:15)
21. kolejka: GKS Olimpia Piekary Śląskie - KSSPR Końskie 32:31 (15:17)
22. kolejka: KSSPR Końskie - AZS AWF Biała Podlaska 32:24 (17:13)
23. kolejka: ASPR Zawadzkie - KSSPR Końskie 33:42 (13:20)
24. kolejka: KSSPR Końskie - Control Process Tarnów 34:25 (20:8)
25. kolejka: MKS Kalisz - KSSPR Końskie 29:29 (14:12)
26. kolejka: KSSPR Końskie - KPR Ostrovia Ostrów Wielkopolski 36:26 (19:12)

ZawodnikMeczeBramkiŚrednia
Bąk Arkadiusz 25 86 3,44
Biegaj Rafał 22 124 5,64
Bodasiński Tomasz 25 85 3,40
Dobrowolski Mateusz 21 21 1,00
Gomółka Grzegorz 13 26 2,00
Grabarczyk Robert 16 48 3,00
Janus Adam 3 2 0,67
Kiryłow Siarhei 26 18 0,69
Kornecki Hubert 12 61 5,08
Kornecki Mateusz 26 1 0,04
Krzywkowski Piotr 3 0 0
Kubała Wiktor 25 101 4,04
Laskowski Paweł 12 30 2,50
Maleszak Dawid 19 14 0,74
Napierała Tomasz 16 53 3,31
Pawlak Piotr 1 4 4,00
Pilarski Ernest 5 2 0,40
Ratuszniak Rafał 10 1 0,10
Słonicki Krzysztof 24 42 1,75
Smołuch Sebastian 13 54 4,15
Sroczyński Daniel 6 10 1,67
Witkowski Przemysław 25 0 0
Źródło artykułu: