Dla kogo królewski tron w Kolonii? - zapowiedź turnieju Final Four Ligi Mistrzów

1 i 2 czerwca upłynie pod kątem wielkich emocji, niezapomnianych wrażeń i ponad dwustu minut niesamowitej walki. Cztery drużyny, jeden tron, a na nim jedna korona. Pora na Final Four Ligi Mistrzów!

Osiem miesięcy zmagań, sto czterdzieści cztery spotkania, ponad osiem i pół tysiąca minut walki na parkietach hal w całej Europie. Dwadzieścia cztery drużyny - mistrzowie krajów, wicemistrzowie, zwycięzcy turniejów kwalifikacyjnych, a wśród nich czwórka najlepszych z najlepszych w sezonie 2012/13. THW Kiel, HSV Hamburg, FC Barcelona Intersport i Vive Targi Kielce - którego z tych klubów szczypiorniści sięgną w niedzielny wieczór po najbardziej cenne klubowe trofeum?

Patrząc na układ półfinałowych par i zestawienie kadr wspomnianych klubów, faworytami do spotkania się w niedzielnym finale są siódemki Kiel i Barcelony. Jedne z najbardziej utytułowanych klubów w Europie do Kolonii przyjechały z jasnym przekazem: "Jesteśmy tutaj, by wygrać Ligę Mistrzów". Będący w ich cieniu hamburczycy i kielczanie tanio swych skór bez wątpienia nie sprzedadzą.

Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.

O tym, by nie skreślać ekip HSV i Vive Targów apelował już jeden z najlepszych lewoskrzydłowych w historii Ligi Mistrzów, ekspert niemieckiej telewizji Stefan Kretzschmar. - Jeśli myślisz, że Kielce to najsłabszy zespół, to jesteś w sporym błędzie. W rzeczywistości to świetna drużyna, która ma potencjał, by pokonać Barcelonę - mówi "Kretzsche". O klasie mistrzów Polski wspominają też hiszpańskie media: "W szeregach kieleckiej ekipy są również zawodnicy z międzynarodowym obyciem: Cupic, Zorman, Strlek, Stojkovic, a także Olafsson".

W Kolonii "fajerwerków" z pewnością nie zabraknie
W Kolonii "fajerwerków" z pewnością nie zabraknie

Co mówią zaś sami kielczanie? - Udział w Final Four jest wisienką na torcie - stwierdza Michał Jurecki, a Krzysztof Lijewski dodaje: - Nie będziemy Kopciuszkiem, tylko czarnym koniem! I choć zawodnicy Vive Targów po raz pierwszy w historii przetarli szlak do kolońskiej Lanxess Areny, to praktycznie każdy z nich ma już spore obycie z dużymi imprezami sportowymi. Nie powinno być więc mowy o strachu, niepewności i nieodpowiednim przystosowaniu do gry przed blisko 20-tysięczną publicznością.

Podobnie mogą czuć się zawodnicy trzech pozostałych drużyny. Dysponujące plejadą gwiazd THW Kiel, żądne powtórzenia zeszłorocznego sukcesu, cały sezon kroczące od zwycięstwa do zwycięstwa, a obok niego powracający do Kolonii po dwóch latach przerwy barceloński kolos i niedoceniane HSV, mogące ograć każdą drużynę na świecie. W ciągu dwustu czterdziestu minut na parkiecie Lanxess Areny rozstrzygną się losy najważniejszego turnieju klubowej piłki ręcznej. THW, Barcelona, HSV czy może polska nadzieja z Kielc? Kto zasiądzie na tronie, przywdzieje kolońską koronę i wzniesie w górę trofeum?

Portal SportweFakty.pl zaprasza na obszerne relacje z turnieju finałowego Final Four Ligi Mistrzów w Kolonii. Wypowiedzi, rozmowy, wywiady, zdjęcia, meczowe statystyki, relacje na żywo ze spotkań oraz kolejnych dni turnieju - to wszystko na łamach SportoweFakty.pl! Śledź historyczny występ Vive Targów Kielce razem z nami!

---> Czytaj więcej o Final Four Ligi Mistrzów

Vive Targi Kielce - FC Barcelona Intersport / 01.06.2013, godz. 15:15
THW Kiel - HSV Hamburg / 01.06.2013, godz. 18:00

Mecz o 3. miejsce / 02.06.2013, godz. 15:15
Finał / 02.06.2013, godz. 18:00

Komentarze (8)
avatar
WesleyM-c
31.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po Śląsku Wrocław i Wybrzeżu Gdańsk Vive Kielce może być trzecim polskim zespołem,który dotarł do finału tych rozgrywek.Będzie ciężko,ale życzę powodzenia!