Pomezania czeka na powrót Grzegorza Perwenisa
Bez Grzegorza Perwenisa będzie musiała radzić sobie w pierwszej rundzie I ligi gr. A Pomezania. - Jego brak to bardzo duże osłabienie - stwierdza trener malborskiej drużyny, Igor Stankiewicz.Perwenis przeszedł już operację rekonstrukcji więzadeł krzyżowych, lecz jego powrotu na parkiet należy oczekiwać dopiero po koniec roku kalendarzowego. - Wstępnie mówi się, że zagra dopiero w II rundzie, ale może uda się trochę wcześniej. Z drugiej strony nie chciałbym jednak robić nic na siłę, bo to może tylko mu zaszkodzić - stwierdza Stankiewicz.
Pod nieobecność Perwenisa liderami drugiej linii Pomezanii mają zostać Damian Piórkowski i Marcin Miedziński. To właśnie ich do tej funkcji wyznacza Stankiewicz. - Mam nadzieję, że rozwiną bardziej skrzydła. Marcin grał niedawno w reprezentacji Polski w piłce plażowej, więc liczę, że takie obycie na arenie międzynarodowej korzystnie wpłynie na jego psychikę. Dzięki temu będzie grał swobodniej - uważa szkoleniowiec malborczan.
-
kantor Zgłoś komentarz
lub cos w stolicy. Pewnie koszta duże by były, ale może byc warto. Szkoda, żeby się zmarnował. Tym bardziej, że to kontuzja nawracająca się. -
t0m3k Zgłoś komentarz
Perek dużo zdrowia i szybkiego powrotu na ligowe parkiety!!