Andrzej Kryński o rywalach: Kalisz, Miedź i Czuwaj najgroźniejsze

Drużyna z Dolnego Śląska solidnie wzmocniła się w trakcie przerwy w rozgrywkach i nic dziwnego, że przed startującym we wrześniu sezonem I ligi Wojskowi wymieniani są jako główny faworyt do awansu na parkiety PGNiG Superligi. Głównymi rywalami ekipy Aleksandra Malinowskiego powinni być spadkowicze z Superligi - Siódemka Miedź Legnica oraz AZS Czuwaj Przemyśl. To właśnie te dwa zespoły jako największych kontrkandydatów do awansu wymienia Andrzej Kryński.

- Myślę, że bardzo solidnym zespołem w przyszłym sezonie będzie mój były klub, Siódemka Miedź Legnica. W drużynie zostało tam kilku ciekawych i doświadczonych zawodników, a dodatkowo dołączyło paru młodych i utalentowanych. Podobnie jest w Przemyślu, gdzie także został trzon drużyny - uważa 23-letni skrzydłowy Śląska Wrocław.
 
Kryński zwraca też uwagę na ekipy z Kalisza i Piekar Śląskich, które w trakcie wakacyjnej przerwy dokonały kilku ciekawych ruchów i przyszłym sezonie mogą sprawić niejedną niespodziankę. - Sensacją może być MKS Kalisz, a sporo w lidze namieszać może też Olimpia, gdzie dokonano ciekawych wzmocnień. Liga będzie wymagająca i ciekawa - uważa leworęczny zawodnik.

Śląsk sezon ligowy zacznie od dwóch mocnych uderzeń. W 1. kolejce Wojskowych czeka domowe starcie z AZS Czuwajem Przemyśl (14 lub 15 września). Tydzień później wrocławska drużyna uda się natomiast na mecz do Legnicy.