[b]
Portugalia
[/b]
Na mistrzostwach Europy do lat 17 w 2011 roku zajęły dopiero 13. miejsce, ale tym razem uznawane są za jednego z czarnych koni turnieju w Gdańsku i Gdyni. Reprezentacja Portugalii na polskich parkietach postara się sprawić niejedną niespodziankę.
Podopieczne Sandry Martins Fernandes bilety na XI mistrzostwa Europy kobiet do lat 17 wywalczyły na Węgrzech, gdzie w znakomitym stylu tryumfowały w turnieju eliminacyjnym grupy 6. Już w pierwszym starciu z rówieśniczkami z Macedonii ekipa z Półwyspu Iberyjskiego zwyciężyła aż 39:26, a równie wysoką formę potwierdziła wygraną nad Litwą 40:23 (17:12). Świetna dyspozycja w decydującym o losach pierwszego miejsca meczu z gospodyniami przyniosła zwycięstwo 32:26 i pozwoliła Portugalkom przypieczętować awans na turniej w Polsce.
Reprezentacja Portugalii, niemająca zbyt wielkich handball’owych tradycji, na mistrzostwach Europy do lat 17 wystąpi po raz czwarty w historii. Osiągnięte do tej pory wyniki nie przyniosły wielkiej chwały szczypiornistkom z Półwyspu Iberyjskiego, a za najlepszy rezultat uznać należy wywalczone podczas pierwszej edycji mistrzostw 6. miejsce. 12. pozycja z 2001 roku, czy 13. lokata sprzed dwóch lat to już wyniki co najwyżej przeciętne, choć jak przyznaje opiekunka portugalskiego zespołu - już sam udział na mistrzostwach jest dla jej drużyny sporym sukcesem.
Podczas sierpniowych mistrzostw Portugalia wystąpi w grupie A wraz z gospodyniami Polkami oraz drużynami Hiszpanii i Rumunii. - Polska będzie najtrudniejszym przeciwnikiem, ze względu na fakt gry w domu. Hiszpanki to drużyna z wielkimi tradycjami, a Rumunki podczas ostatnich mistrzostw zajęły 7. miejsce. To trudna grupa - podsumowuje Martins Fernandes. Patrząc jednak na wyniki osiągnięte przez jej zespół w trakcie eliminacji, młode Portugalki nie powinny obawiać się żadnego z rywali.
W gronie największych gwiazd turnieju znajdzie się bez wątpienia Patricia Rodrigues, która z 39 bramkami zdobytymi w trzech meczach była najskuteczniejszą szczypiornistką eliminacji. Ważnymi ogniwami drużyny będą także Sandra Santiago (24 bramki) oraz wskazywane przez Martins FernandesBarbara Rodrigues i Ana Rita Neves. - Jedną z cech tego zespołu jest duch jedności i silne poczucie wspólnoty pomiędzy każdą z zawodniczek - zwraca uwagę opiekunka portugalskiej reprezentacji. Te cechy powinny zaprowadzić jej zespół do walki o czołowej lokaty mistrzostw w Polsce.
Droga do mistrzostw Europy do lat 17 w Polsce:
Portugalia – Macedonia 39:26 (20:7)
Portugalia – Litwa 40:23 (17:12)
Portugalia – Węgry 32:26 (14:14)
Poprzednie występy na ME do lat 17:
1992 - 6. miejsce, 1994 - nie uczestniczyły, 1997 - nie uczestniczyły, 1999 - nie uczestniczyły, 2001 - 12. miejsce, 2003 - nie uczestniczyły, 2005 - nie uczestniczyły, 2007 - nie uczestniczyły, 2009 - nie uczestniczyły, 2011 - 13. miejsce.[nextpage][b]
Rumunia
[/b]
Jedna z najbardziej utytułowanych reprezentacji juniorskich w historii przyjedzie na turniej do Gdańska i Gdyni z marzeniami nawiązania do sukcesów poprzedniczek z przełomu wieków. Czy wśród młodych Rumunek zobaczymy następczynię wielkiej Cristiny Neagu?
Rumuński zespół przeszedł przez eliminacje do XI mistrzostw Europy kobiet do lat 17 jak burza. Drużyna Nicolety Lazar zmagania w czeskim Hodoninie rozpoczęła od mocnego uderzenia, w pierwszym meczu ogrywając Turczynki 40:27 (22:9). Jeszcze lepiej reprezentantki Rumunii poradziły sobie w starciu z Azerbejdżanem, które wygrały 46:15 (22:7), pieczętując jednocześnie awans na mistrzostwa w Polsce. W ostatnim spotkaniu turnieju ekipa znad Morza Czarnego łatwo rozprawiła się z gospodyniami 33:26, zajmując tym samym 1. miejsce w grupie.
Juniorska reprezentacja Rumunii ma bogate tradycje występów na mistrzostwach Starego Kontynentu. Począwszy od 1994 roku (druga edycja ME), Rumunki w ciągu sześciu kolejnych imprez trzykrotnie stawały na podium, a dwa razy zajęły 4. miejsce. W 1999 roku reprezentacja sięgnęła po jedyne dotąd złoto, w finałowym meczu mistrzostw w Niemczech pokonując Rosjanki 31:26. Sukcesami zakończył się także udział Rumunek na turniejach w 2003 i 2005 roku, gdzie docierały aż do finału. Tam jednak lepsze od nich okazywały się kolejno Rosjanki i Dunki.
Nieco słabiej rumuński zespół radził sobie w ostatnich latach. Mistrzostwa Europy w 2007 roku zakończyły się totalną klapą, gdy ekipa znad Morza Czarnego zajęła odległą 14. lokatę. Nieznacznie lepiej było dwa lata później, jednak 10. pozycja nie przyniosła młodym szczypiornistkom zbyt dużej chwały. Wynik ten poprawiony został przed dwoma laty w Czechach, gdzie Rumunki zajęły 7. miejsce, w ostatnim meczu ogrywając Holenderki. Teraz ambicje młodego zespołu są większe.
Sukces na turnieju w Gdańsku i Gdyni zapewnić ma rumuńskiemu zespołowi bramkostrzelne trio Alexandra Carasol – Cristina Laslo – Bianca Baziliu. Wspomniana trójka w trakcie trzech spotkań eliminacji zdobyła aż pięćdziesiąt bramek i na polskich parkietach będzie kandydowała do grona gwiazd mistrzostw. Czy któraś z tych zawodniczek powtórzy wyczyn fenomenalnej Cristiny Neagu, która w 2005 roku została MVP czempionatu w Austrii?
Droga do mistrzostw Europy do lat 17 w Polsce:
Rumunia – Turcja 40:27 (22:9)
Rumunia – Azerbejdżan 46:15 (22:7)
Rumunia – Czechy 33:26 (17:12)
Poprzednie występy na ME do lat 17:
1992 - nie uczestniczyły, 1994 - 4. miejsce, 1997 - 4. miejsce, 1999 - 1. miejsce, 2001 - 11. miejsce, 2003 - 2. miejsce, 2005 - 2. miejsce, 2007 - 14. miejsce, 2009 - 10. miejsce, 2011 - 7. miejsce.[nextpage]
Polska
Gospodynie XI mistrzostw Europy w piłce ręcznej kobiet do lat 17 podchodzą do sierpniowego turnieju z ogromnymi ambicjami. Mające wsparcie fantastycznych polskich kibiców szczypiornistki w Gdańsku i Gdyni celować będą w najwyższe lokaty.
Polski zespół zwolniony był z eliminacji do czempionatu, zważywszy na jego rolę gospodarza zmagań. Pierwsze emocje towarzyszyły ekipie biało-czerwonych dopiero podczas losowania grup turnieju finałowego. Szkoleniowiec Harald Tłuczykont zdecydował się na wybór grupy A, z Portugalią, Rumunią i Hiszpanią. – Teoretycznie wydawało się, że właśnie ta grupa będzie dla nas najwygodniejsza, bo każdy może w niej z każdym wygrać. Pamiętajmy jednak, że to jest sport młodzieżowy, a on rządzi się swoimi prawami - stwierdza selekcjoner polskiej reprezentacji.
Sierpniowy turniej będzie dla biało-czerwonych dopiero piątym czempionatem Starego Kontynentu, w którym wezmą udział. Dotychczas szczypiornistki znad Wisły najlepiej poradziły sobie podczas pierwszej edycji mistrzostw, gdy w węgierskim Miszkolcu zajęły 5. miejsce. W kolejnych latach nie było już tak dobrze. Pojedyncze występy, poprzeplatane brakami awansu do turniejów finałowych, kończyły się kolejno 11. (1997 rok), 8. (1999) i 15. miejsce (2011). W Gdańsku i Gdyni wynik ten ma być zdecydowanie lepszy.
- Dziewczyny doskonale wiedzą, o co grają. One grają o mistrzostwo Europy, u siebie, to jest ich jedyny cel - mówi Tłuczykont, który unika wskazania liderek zespołu. - Musimy grać przede wszystkim jako zespół. Wiadomo oczywiście, że w drużynie najważniejsza jest bramkarka, a my tą pozycję mamy dobrze obsadzoną – ocenia. Spora w tym zasługa Iwony Łącz, przed laty wielokrotnej reprezentantki kraju, obecnie pracującej jako trenerka asystentka przy kadrze.
Podczas turnieju w Gdańsku i Gdyni polskie szczypiornistki liczyć będą mogły na wsparcie fantastycznych kibiców, którzy w decydujących chwilach mogą okazać się ósmym zawodnikiem na parkiecie. - Jedziemy na ten turniej z dużymi nadziejami, ale wszystko zweryfikuje parkiet - stwierdza selekcjoner polskiej kadry. Po przedostatniej lokacie wywalczonej przed dwoma laty w Czechach, pora na awans do czołowej ósemki na rodzimych parkietach.
Droga do mistrzostw Europy do lat 17 w Polsce:
Jako gospodarz Polki miały zapewniony udział w ME
Poprzednie występy na ME do lat 17:
1992 - 5. miejsce, 1994 - nie uczestniczyły, 1997 - 11. miejsce, 1999 - 8. miejsce, 2001 - nie uczestniczyły, 2003 - nie uczestniczyły, 2005 - nie uczestniczyły, 2007 - nie uczestniczyły, 2009 - nie uczestniczyły, 2011 - 15. miejsce.
[nextpage][b]
Hiszpania
[/b]
Przedstawicielki iberyjskiego szczypiorniaka zawitają w sierpniu do Polski z zamiarem podbicia parkietów Gdańska i Gdyni. Ambitny hiszpański zespół nawiąże wynikami do sukcesu poprzedniczek, które w 1997 roku sięgnęły po złoto mistrzostw Europy do lat 17?
"Juveguerreras" ("Młode Wojowniczki"), bo tak nazywają swój zespół szkoleniowcy Patricia Irene Sosa oraz Alfredo Rodriguez, w Polsce będą czerpały od swych krajowych idolek - "Guerreras Olímpicas", czyli seniorskiej reprezentacji Hiszpanii kobiet, która w 2012 roku podczas igrzysk olimpijskich w Londynie wywalczyła brązowy medal. "Młode Wojowniczki" w trakcie polskiego turnieju będą chciały dołączyć do obecnych liderek seniorskiej kadry, które w przeszłości świętowały mistrzostwo (1997 rok) i wicemistrzostwo Europy do lat 17 (2007 rok).
Hiszpanki udział w XI mistrzostwach Europy kobiet do lat 17 zapewniły sobie dzięki drugiej pozycji w grupie 1 eliminacji. Zespołowi Sosy i Rodrigueza do awansu wystarczyły zaledwie dwa zwycięstwa podczas turnieju w Ponteverdzie, odniesione kolejno nad Włoszkami (34:24) i Bułgarkami (26:23). W decydującym o losach pierwszego miejsca w grupie spotkaniu Juveguerreras uznać musiały już wyższość świetnie dysponowanych Szwedek, które ostatecznie zwyciężyły aż 34:25.
W Gdańsku i Gdyni hiszpańska drużyna za cel stawia sobie awans do Drugiej Rundy zmagań, a więc do najlepszej ósemki mistrzostw (wynik ten da awans na mistrzostwa świata do lat 17). Dotychczas podczas ME ekipa z Półwyspu Iberyjskiego radziła sobie ze zmiennym szczęściem. Obok wspomnianych już sukcesów w postaci mistrzostwa i wicemistrzostwa Europy godna uwagi jest jeszcze piąta lokata wywalczona w 2001 roku w Turcji. Zdecydowanie gorzej Hiszpanki poradziły sobie natomiast podczas ostatniego czempionatu Starego Kontynentu w 2011 roku, gdzie zajęły dopiero 11. miejsce. W Polsce wynik ma być już o wiele lepszy.
Kto spośród szczypiornistek hiszpańskiej reprezentacji zasługuje na szczególną uwagę? Liderkami ekipy powinny zostać najskuteczniejsza w drużynie w eliminacjach Beatriz Puertas Belmonte (15 bramek) oraz Natalia Martinez Castellanos (12 trafień). Sosa zwraca jednak uwagę, że Juveguerreras stanowią zespół i to ma być ich największą siłą. - Każda z zawodniczek jest bardzo ważna dla drużyny. Zespół jest ważniejszy niż indywidualne możliwości - to nasza filozofia i zdajemy sobie sprawę, że jest to klucz do sukcesu w każdym sporcie, niezależnie od wieku. Czy klucz ten otworzy Hiszpankom drzwi do finału sierpniowych mistrzostw w Polsce?
Droga do mistrzostw Europy do lat 17 w Polsce:
Hiszpania – Włochy 34:24 (14:11)
Hiszpania – Bułgaria 26:23 (16:10)
Hiszpania – Szwecja 25:34 (10:18)
Poprzednie występy na ME do lat 17:
1992 - nie uczestniczyły, 1994 - nie uczestniczyły, 1997 - 1. miejsce, 1999 - nie uczestniczyły, 2001 - 5. miejsce, 2003 - 9. miejsce, 2005 - 13. miejsce, 2007 - 2. miejsce, 2009 - 8. miejsce, 2011 - 11. miejsce.[nextpage]Terminarz spotkań grupy A (Gdynia):
15.08.2013, czwartek:
godz. 17:00 - Portugalia - Polska
godz. 19:00 - Rumunia - Hiszpania
16.08.2013, piątek:
godz. 17:00 - Polska - Rumunia
godz. 19:00 - Hiszpania - Portugalia
18.08.2013, niedziela:
godz. 17:00 - Polska - Hiszpania
godz. 19:00 - Portugalia - Rumunia