Siła potentata - relacja z meczu AZS UW Warszawa - Wybrzeże Gdańsk

Wybrzeże Gdańsk potwierdziło duże aspiracje bez większych problemów pokonując szczypiornistów Uniwersytetu Warszawskiego.

- Jest to mecz na wyjeździe i może być ciężko. My podchodzimy do rywala z pełnym szacunkiem. Na ten mecz wyjdziemy zmotywowani i skoncentrowani w stu procentach, żeby pewnie wygrać - nie krył przez wizytą w stolicy skrzydłowy gdańskiej drużyny, Andrzej Rakowski. Jego zespół nie miał przy Banacha łatwej przeprawy, Wybrzeże zwyciężyło jednak jak najbardziej zasłużenie.

O tym, że z Akademikami na wyjeździe gra się trudno, zespół prowadzony przez Damiana Wleklaka i Daniela Waszkiewicza przekonał się w ubiegłym sezonie, dwa punkty wywożąc z Warszawy po ciężkim i zaciętym meczu. Tym razem gospodarze także starali się postawić trudne warunki wyżej notowanym rywalom, imponując zwłaszcza solidną postawą w defensywie. Gorzej wyglądał atak AZS UW, warszawiacy nie potrafili bowiem znaleźć recepty na szczelną linię obronną Wybrzeża, granicę dziesięciu zdobytych bramek przekraczając dopiero w piątej minucie drugiej części gry.

Przed przerwą gole dla miejscowych zdobywali przede wszystkim Paweł Puszkarski i Łukasz Wolski. Ofensywa gra rywali oparta była na znacznie większej liczbie filarów, a skuteczny sposób na wpisanie się na listę strzelców potrafili znaleźć zwłaszcza Hubert Kornecki, Łukasz Rogulski i Rakowski, dzięki którym gdańszczanie na przerwę schodzili z czterema trafieniami przewagi.

Różnica dzieląca obie ekipy urosła już na starcie drugiej połowy i choć Akademicy momentalnie rzucili się w ambitną pogoń, to już gdy na dwanaście minut przed końcem spotkania do stanu 15:22 doprowadził Krzysztof Mogielnicki wiadomo było, że gospodarze zakończą sobotnie starcie bez punktowej zdobyczy. Na pierwsze zwycięstwo tej jesieni drużynie Sławomira Monikowskiego i Roberta Bliszczyka przyjdzie jeszcze poczekać.

AZS UW Warszawa - Wybrzeże Gdańsk 21:28 (8:12)

AZS UW: Bury, Malanowski - Kuc, Chełmiński 3, Puszkarski 5, Monikowski 4, Wolski 3, Morąg, Zaprutko, Brinovec 3, Praski 3, Kiełbasiński, Rutkowski.
Karne: 2/3.
Kary: 8 min.

Wybrzeże: Sokołowski, Chmieliński - Żak 4, Moszczyński 1, Mogielnicki 4, Kornecki 4, Sulej, Rogulski 5, Papaj 1, Kondratiuk 1, Rakowski 2, Abram 1, Nilsson 5.
Karne: 0/0.
Kary: 14 min.

Kary: AZS UW - 8 min. (Morąg - 4 min., Kiełbasiński, Rutkowski - 2 min.) oraz Wybrzeże - 14 min. (Mogielnicki, Rogulski - 4 min., Moszczyński, Sulej, Nilsson - 2 min.).
Sędziowie: T. Filipiak, A. Filipiak (Siemichocze).
Widzów: 150.

Komentarze (4)
avatar
wwwitek2006
24.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wynik bardziej zdecydowany na korzyść Wybrzeża niż wrażenia wzrokowe. No, ale nie optyka z poziomu trybun decyduje w szczypiorniaku, ale skuteczność, siła fizyczna, taktyka. Ja mogę podziękować Czytaj całość
avatar
Adriano
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za tydzień mecz rundy, oby punkty przyjechały do Wągrowca. 
avatar
handball Wybrzeże
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i brawo, moje gratulacje! Tak ma być do końca sezonu. No, a za tydzień twarda walka na pełnej piź...e od 1 - 60 minuty meczu. Tego od Was oczekujemy Panowie. Zapowiada się spora frekwencja n Czytaj całość