Rosyjscy szczypiorniści mają nowego selekcjonera
Na początku przyszłego roku odbędzie się mundial piłki ręcznej mężczyzn. Turniej zostanie rozegrany w Chorwacji. W grupie C reprezentacja Polski zmierzy się m.in. z Rosją. Po Igrzyskach Olimpijskich z pracy ze Sborną zrezygnował Władimir Maksimow, uznawany przez wielu za najbardziej utytułowanego trenera na świecie.
Już w czerwcu szkoleniowiec zapowiedział, że nie wskaże swojego następcy. Stwierdził bowiem, iż posada selekcjonera nie jest intratnym zajęciem, więc trudno będzie znaleźć chętnego do objęcia drużyny narodowej. Rosyjski Związek Piłki Ręcznej zamierzał podpisać kontrakt z zagranicznym trenerem. Jednak nic z tego nie wyszło. W środę ujawniono, że reprezentację obejmie Nikołaj Czigarew, który przez wiele lat był asystentem Maksimowa. Ten ostatni nie ukrywa swojego zadowolenia z wyboru dokonanego przez działaczy.
- W ostatnich latach wielu specjalistów w Rosji nieustannie powtarzało, iż zespół potrzebuje odmłodzenia i nowego podejścia do przygotowań - stwierdził Maksimow, a potem dodał: - Jednocześnie obiektywnie patrząc, prawie nikt z tej grupy nie osiągnął dużego sukcesu, gdyż po prostu nasze drużyny w ostatnim czasie nie odnosiły żadnych triumfów. W związku z tym uważam, że wybór Nikołaja Czigarewa jest bardzo trafny. W minionym roku pracował on w klubie Medwiedi Czechow z chłopcami w wieku 18-20 lat i z tym "narybkiem" osiągnął niezłe wyniki. Znam go i wiem, iż jest świetnym specjalistą. Wszystko powinno być więc w porządku.
