Niespodziewany remis - relacja z meczu Polski Cukier-Pomezania Malbork - Vetrex Sokół Kościerzyna

Polski Cukier-Pomezania Malbork nieoczekiwanie zremisowała w Kwidzynie z Vetreksem Sokół Kościerzyna 29:29. Jeszcze w 39 minucie meczu, gospodarze prowadzili różnicą siedmiu bramek.

Ze względu na fakt, iż hala w Malborku była zajęta, spotkanie zostało rozegrane w Kwidzynie. Był to też pierwszy mecz w tym sezonie, w którym kościerskiej drużyny nie poprowadził z ławki Bartłomiej Pepliński. Pierwszym trenerem był grający w drużynie Andrzej Gryczka, który zdobył w Kwidzynie jedną bramkę, a pomagał mu Mirosław Reichel.

Spotkanie rozpoczęło się planowo dla zawodników z Malborka. W ósmej minucie, gdy bramkę zdobył Mateusz Hanis, Polski Cukier-Pomezania prowadziła 7:1. Dziesięć minut później po trafieniu Macieja Suwisza, było już 13:5. Ostatecznie na przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku 19:13 i nic nie zapowiadało niespodzianki.

Szczypiorniści z Malborka jeszcze w 39 minucie meczu po trafieniu Wojciecha Lipińskiego prowadzili 23:16 i od tego momentu rozpoczęło się mozolne odrabianie strat przez Vetrex Sokół. Aktywny w ataku był Adam Lisiewicz, a swoje dołożyli Maciej Reichel i Kamil Ringwelski. Właśnie po bramce tego ostatniego, na dziesięć minut przed końcem zrobił się remis 26:26.

Goście po raz pierwszy na prowadzenie wyszli na sześć minut przed końćem spotkania, gdy bramkę zdobył Maciej Reichel. Do końca obie drużyny grały twardo w obronie, a wynik ustalił Bartosz Walasek. - Ten remis był dla nas porażką na własne życzenie. Wszystko szło dobrze do 44 minuty, a później coś się zatarło i Sokół zaczął niwelować stratę. Końcówka to tragedia w wykonaniu naszej drużyny. Zawodnicy robili wrażenie, jak gdyby zapomnieli, iż chcąc zdobywać bramki, trzeba grać zdecydowanie do przodu. Oprócz tego miały miejsce błędy w obronie, co wykorzystywał Adam Lisiewicz, który ogrywał na wselkie sposoby Jaszczyńskiego. Zawiedli zmiennicy - skomentował Tomasz Grabowski.

Polski Cukier-Pomezania Malbork - Vetrex Sokół Kościerzyna 29:29 (19:13)

Polski Cukier-Pomezania: R.Kądziela, Sibiga - Suwisz 8, Cieślak 5, Hanis 4, Walasek 3, Derdzikowski 3, Lipiński 2, Boneczko 2, Kawczyński 1, Cielątkowski 1 oraz Jaszczyński, Piórkowski, Czarnecki, Babicki, Miedziński.
Kary: 0 min.
Rzuty karne: 1/1.

Vetrex Sokół: Pieńczewski, Kasperek - Lisiewicz 8, Janusiewicz 7, Ringwelski 5, M.Reichel 3, Żynda 2, Szala 2, Gryczka 1, Czaja 1 oraz Piechowski, Kuczyński.
Kary: 8 min.
Rzuty karne: 2/3.

Sędziowie: Kaszubski, Wojdyr.
Kary: Polski Cukier-Pomezania - 0 min., Vetrex Sokół - 8 min. (Piechowski 4 min., M.Reichel 2 min., Janusiewicz 2 min.).
Widzów: 100.

Komentarze (2)
avatar
juniorMK
10.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Asha88 tu nie ma co dziękować bo liga jeszcze długa i sami weźcie sie do roboty jak chcecie awansować a nie liczyć na innych, że będą wam pomagać... 
avatar
Asha88
10.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzięki Sokół. Walczyli i zasłużyli na ten punkt.