MKS Kalisz potwierdził transfer. Bramkarski powrót do najstarszego miasta
Czwarty zespół I ligi grupy B zakontraktował trzeciego bramkarza. To efekt kontuzji, które trapią ekipę z najstarszego miasta. "Nowa twarz" zespołu jest doskonale znana kaliskim kibicom.
Trener Bruno Budrewicz miał poważny ból głowy w ostatnich spotkaniach. Tuż przed meczem z Olimpią Piekary Śląskie urazu kolana doznał Mikołaj Krekora. MKS pozostał z zaledwie jednym zdrowym golkiperem. Na szczęście dla kaliszan, w tym starciu doskonale spisał się Tymon Trojański.
- Kontuzja nie okazała się groźna i zawodnik wraca do zdrowia. Prawdopodobnie wznowi treningi już w tym tygodniu, ale decyzję o jego ewentualnym występie podejmiemy dopiero tuż przed sobotnim meczem. Spodziewamy się, że na pewno wystąpi w kolejnym meczu w Legnicy - mówi Bruno Budrewicz, trener MKS.
Zarząd klubu z najstarszego miasta postanowił zabezpieczyć się na kolejne przykre niespodzianki i podpisał kontrakt z Błażejem Potockim. Jeszcze w ubiegłym roku bramkarz bronił barw kaliskiej drużyny. Ponowny debiut zdążył już zaliczyć w Zawierciu w meczu 11. kolejki I ligi.
Umowo obowiązywać będzie do końca roku. Następnie obie strony ponownie usiądą do negocjacji i zadecydują, czy Potocki pozostanie z ekipą na dłużej.
