Niedawne sparingpartnerki polskiej reprezentacji do wygranej nad Algierią dołożyły zdecydowany tryumf nad szczypiornistkami reprezentacji Chin. Azjatki opór podopiecznym Mortena Soubaka stawiały zaledwie przez siedem minut, kiedy po raz ostatni zanotowano wynik remisowy (5:5). Brazylijki w ciągu ośmiu minut odskoczyły na pięć bramek przewagi, przed przerwą powiększając swoją zaliczkę do siedmiu trafień (19:12).
Po zmianie stron koncert mistrzyń Ameryki Południowej trwał w najlepsze. Kapitalne zawody rozgrywały występujące na skrzydłach Fernanda da Silva oraz Alexandra do Nascimento (łącznie 17 bramek), w bramce zaś fenomenalnie spisywała się Barbara Arenhart (15/25 - 50%). W 48. minucie Brazylijki powiększyły prowadzenie do dziesięciu bramek (27:17), a ostatecznie tryumfowały różnicą trzynastu trafień (34:21).
Zawodniczki trenera Soubaka dzięki wysokiej wygranej awansowały na fotel liderek gr. B, z 1. miejsca spychając Dunki. Skandynawki w niedzielny wieczór pokonały Japonię 29:25 i po dwóch meczach mają gorszy bilans bramkowy od Brazylijek o trzy bramki. Komplet wyników 2. kolejki gier uzupełniła wygrana Serbii nad Algierią (34:14).
W trzeciej serii gier Chiny zmierzą się z Japonią, Brazylijki czeka mecz z gospodyniami turnieju, a Dunki podejmą Algierię.
Chiny - Brazylia 21:34 (12:19)
Najwięcej bramek: dla Chin - Shuhui Wang 5, Shasha Wang, Yin Wu, Zhengwen Sha - po 3; dla Brazylii - Fernanda da Silva 9, Alexandra do Nascimento 8, Ana Rodrigues 5.
Algieria - Serbia 14:34 (6:18)
Najwięcej bramek: dla Algierii - Rekia Ziadi 5, Nabila Tizi 3; dla Serbii - Jelena Nisavić 9, Sanja Damjanović 6, Jelena Zivković 4.
Japonia - Dania 25:29 (13:13)
Najwięcej bramek: dla Japonii - Shio Fujii 6, Kaoru Yokoshima, Mayuko Ishitate - po 5; dla Danii - Kristina Kristiansen 10, Line Anna Ryborg Jorgensen 8.
na Instagramie 
na Facebooku 
