Nafciarze po raz ostatni spotkali się 14 grudnia, kiedy to domowym meczem z Gwardią Opole kończyli zmagania w 2013 roku. Później większość zawodników rozjechała się na urlopy. - Niektórzy mieli jeszcze inne obowiązki, mecze pokazowe, potem część składu udała się na zgrupowania swoich reprezentacji - dodał Krzysztof Kisiel, który przed świętami także nie miał zbyt dużo wolnego. Prowadzona przez niego reprezentacja Polski juniorów rozegrała w Dzierżoniowie turniej, gdzie zajęła 2. miejsce.
Płocczanie do treningów powrócą 7 stycznia. - Spotkamy się oczywiście z tymi graczami, którzy nie będą uczestniczyć w przygotowaniach reprezentacji do mistrzostw Europy - stwierdził Kisiel. Wszystko wskazuje na to, że Nafciarze trenować będą bez Adama Wiśniewskiego, Marcina Wicharego, Mariusza Jurkiewicza i Kamila Syprzaka oraz Petara Nenadicia, Ivana Nikcevicia i Marina Sego, którzy znaleźli się w szerokich kadrach swoich reprezentacji na styczniowy czempionat w Danii.
W Płocku nieobecny będzie oczywiście także trener Manolo Cadenas, który wraz z reprezentacją Hiszpanii będzie jednym z faworytów duńskich mistrzostw. W tym czasie trening Nafciarzy poprowadzi duet Krzysztof Kisiel - Artur Góral, być może Orlen Wisła rozegra także jeden lub dwa sparingi. - Planujemy jakieś mecze kontrolne, ale jesteśmy jeszcze w trakcie załatwiania wszystkiego. Coś jednak na pewno zagramy, bo będzie nam to bardzo potrzebne - zakończył Kisiel.