Głogowianie świąteczno-noworoczną przerwę w rozgrywkach zakończyli 3 stycznia, ponownie spotykając się w hali im. Ryszarda Matuszka i rozpoczynając wspólne zajęcia. Wolny czas szczypiorniści ekipy z Dolnego Śląska wykorzystali na odpoczynek i wyleczenie drobnych urazów, z którymi zmagało się większość składu SPR Chrobrego.
- Końcówkę pierwszej rundy i dwa mecze drugiej rundy rozgrywek graliśmy choćby bez Mariusza Gujskiego, nie mówiąc już o problemach zdrowotnych bramkarzy. Powoli się to wszystko zbierało, mam jednak nadzieję, że po przerwie wrócimy do treningów już praktycznie w pełnym składzie - mówił jeszcze przed świętami szkoleniowiec głogowian, Krzysztof Przybylski. Na początku nowego roku opiekun Chrobrego nie miał jednak do dyspozycji wszystkich zawodników.
Proces rehabilitacji po zabiegach kolan przechodzą obaj bramkarze Rafał Stachera oraz Michał Świrkula, od indywidualnych treningów zajęcia z zespołem rozpoczął zaś narzekający na uraz stawu skokowego Dominik Płócienniczak. Na zgrupowaniach reprezentacji przebywają natomiast Jakub Łucak oraz Anton Prakapenia, który dowołany został do kadry Białorusi.
Głogowianie pierwszy sparing rozegrają 8 stycznia z pierwszoligowym ŚKPR-em Świdnica. Dwa dni później rozpoczną zmagania na turnieju w Zabrzu, a kolejne mecze zaplanowane zostały na drugą połowę stycznia. Wówczas Chrobry zagra z Zagłębiem Lubin oraz wystąpi na turnieju w Gryfinie.