Ryszard Skutnik odmienił SPR - relacja z meczu SPR Tarnów - ŚKPR Świdnica

W pierwszym meczu rundy rewanżowej, po koncertowej grze SPR Tarnów pokonał ŚKPR Świdnicę. Dzięki temu zwycięstwu tarnowianie wyprzedzili świdniczan w ligowej tabeli.

Po ostatnim meczu pierwszej rundy, Ryszard Skutnik zapowiadał, że odmieni SPR Tarnów i będzie chciał przybliżyć grę zespołu do mieleckiej Stali. Jednak nikt się nie spodziewał, że efekty jego pracy będą widoczne tak szybko.

Przed meczem wiadome było, że tarnowianie zagrają bez dwóch czołowych zawodników. Na jednym ze sparingów, Marcin Basiak naderwał przyczep mięśnia brzucha, natomiast z powodu kontuzji, z gry wykluczony jest kołowy, Paweł Sokół. z tego powodu nikt się nie spodziewał, że zwycięstwo przyjdzie tak łatwo.

Tarnowianie dobrze zaczęli spotkanie. Już po pierwszych 5 minutach prowadzili 4:2. Jednak świdniczanie złapali drugi oddech i szybko odrobili straty. Patryk Rogaczewski w 10 minucie spotkania doprowadził do remisu 5:5. Wtedy w bramce SPR-u pojawił się Mariusz Nowak, którego pewne interwencje pozwoliły na wyprowadzenie kilku kontrataków. Dzięki temu po pierwszym kwadransie gry, tarnowianie wygrywali 11:8. Kolejne minuty to gra bramka za bramkę i dopiero pod koniec pierwszej połowy świdniczan dopadł kryzys, który został okupiony stratą 4 bramek z rzędu. Spowodowało to, że SPR schodził na przerwę z bezpieczną przewagą 20:14.

Druga połowa to koncertowa gra podopiecznych Skutnika. Świdniczanie nie mieli recepty na sforsowanie szczelnej obrony gospodarzy, przez co seryjnie tracili bramki. Gospodarze tuż po przerwie powiększyli przewagę. Dzięki bramce Marcina Wajdy na tablicy pokazał się wynik 23:14. Kolejny przestój,zawodnicy Krzysztofa Terebuna zaliczyli w 39 minucie. Wtedy stracili 6 bramek z rzędu. Dopiero w 7 minut później trafił Patryk Dębowczyk i ŚKPR  przegrywał 30:18. Tarnowianie nie odpuszczali do końca meczu i wykorzystywali każdą słabość rywali. Dzięki licznym kontratakom wygrali mecz 42:26.

Tarnowscy kibice już dawno nie widzieli tak dobrze dysponowanej drużyny. Każdy zawodnik rozegrał bardzo dobre spotkanie. Wyróżniali się przede wszystkim rozgrywający Daniel Dutka i Jakub Kowalik. Z linii rzutów karnych nie mylił się Łukasz Szatko, a w kontratakach najszybszy był Michał Niemiec. Efekty pracy Skutnika są widoczne.  Jednak czy wysoką formę SPR utrzyma? Przekonamy się już w najbliższym meczu przeciwko Olimpii Piekary Śląskie.

SPR Tarnów - ŚKPR Świdnica 42:26 (20:14)

SPR: Nowak, Barnaś, Ciochoń - Dutka 10, Szatko 9, Kowalik 7, Niemiec 6, Kubisztal 4, Wajda 4, Gabiga 1, Jewuła 1, Grzesik, Waligóra, Pierzchała, Satryo

ŚKPR: Potocki, Bajkiewicz, Gątko - Makowiejew W. 6, Rogaczewski K. 4, Makowiejew S. 3, Brygier 3, Misiejuk 3, Rogaczewski 2, Dębowczyk 1, Krzaczyński 1, Węcek 1, Rzepecki 1 Pułka

Sędziowali: Bosak, Hagdej (Sandomierz)

Źródło artykułu: