PGE Stal Mielec przed okazją do rewanżu

- Nie możemy sobie pozwolić na stratę punktów - mówi przed startem wiosennej części rozgrywek PGNiG Superligi Paweł Noch. PGE Stal Mielec zagra na wyjeździe z SPR Chrobrym Głogów.

Obie drużyny w tym roku mierzyły się już w meczu o stawkę. W połowie stycznia głogowianie pokonali Czeczeńców w walce o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Mecz był bardzo wyrównany i długo wydawało się, że górą będzie zespół Nocha. W drugiej połowie mielczanie prowadzili nawet 22:19, by całą przewagę w końcowych minutach zmarnować i ulec rywalom różnicą jednego trafienia.

- To było nasze pierwsze granie po dłuższej przerwie, podczas gdy głogowianie mieli na swoim koncie już trzy turniejowe mecze. Rywal znajdował się więc na nieco innym etapie przygotowań i to było widać. Fajnie byłoby wygrać, ale podeszliśmy do tego spotkania będąc w ciężkim treningu - wyjaśnia Noch w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Teraz jego zespół staje przed szansą rewanżu. - Przystępujemy do tego samego pojedynku i chcemy zwyciężyć. Liga jest najważniejsza, a my w tabeli z głogowianami sąsiadujemy. Stawka jest bardzo wyrównana, a rozgrywki nieprzewidywalne, na stratę punktów nie możemy sobie więc pozwolić - mówi szkoleniowiec Czeczeńców.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Po raz pierwszy w tym sezonie PGE Stal przystąpi do meczu w najmocniejszym składzie. Do gry na pełnych obrotach zdolni są już Antonio Pribanić, Rafał Gliński, Damian Kostrzewa oraz Paweł Wilk. Obie ekipy w tabeli dzieli ledwie jedno oczko. Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 18:00.

Komentarze (4)
milin
1.02.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To chyba wina klawiszy ctrl v na komputerze. Komu chce się pisać każdy tekst od nowa, jeśli można wykorzystać ten z ubiegłej rundy. 
avatar
nbd
1.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Kołsut chyba za bardzo wczoraj balował, bo to już drugi jego artykuł dzisiaj, w którym nie potrafi wskazać dobrze gospodarza. 
milin
1.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie Redaktorze mecz będzie w Głogowie! Która to już pomyłka, jest duży mróz jak ludzie przyjdą na mecz w Mielcu i odejdą z kwitkiem to ktoś się może zdenerwować.