Górnik z Orlen Wisłą bez czterech zawodników

Robert Orzechowski, Sebastian Suchowicz, Artur Banisz i Daniel Żółtak opuszczą początek ligowych zmagań. - Na ich powrót musimy jeszcze poczekać - mówi fizjoterapeuta zabrzan, Rafał Biliński.

Maciej Wojs
Maciej Wojs

- Pech nas nie opuszcza, ale jakoś trzeba sobie radzić - dodaje Biliński, który od początku sezonu 2013/14 ma pełne ręce roboty. Z obozu Górnika co chwila słychać sygnały o kolejnych kontuzjach lub urazach, co porządnie ogranicza możliwości pracy trenerowi Patrikowi Liljestrandowi. W sobotnim rozpoczynającym zmagania w 2014 roku meczu z Orlen Wisłą Płock w składzie zabrzan zabraknie czterech zawodników.

Największy problem Górnicy mają z obsadą bramki. Co najmniej trzytygodniowa przerwa w treningach czeka Artura Banisza, nie wiadomo zaś kiedy zdolny do gry będzie Sebastian Suchowicz. - Sebastian jest w trakcie badań, ma problemy ze stawem paliczkowym u stopy. W piątek będzie miał robiony tomograf komputerowy i w zależności od jego wyniku zadecydujemy co dalej. Być może od poniedziałku zacznie się ruszać i powoli wchodzić w trening. Jeśli zaś wyniki wyjdą źle, to konieczne będą kolejne konsultacje z lekarzem. W najgorszym wypadku brany jest pod uwagę zabieg oczyszczenia stawu, ale oddalamy się od tej opcji i myślimy o bardziej optymistycznych wersjach - wyznaje Biliński.
Sebastian Suchowicz opuści najbliższe mecze Górnika Sebastian Suchowicz opuści najbliższe mecze Górnika
Wizyta u lekarzy czeka także Roberta Orzechowskiego i Daniela Żółtaka. "Orzech" doznał kontuzji bicepsa podczas mistrzostw Europy w Danii, Żółtak nie wrócił jeszcze do pełni sił po zerwaniu więzadeł krzyżowych kolana w maju ubiegłego roku. - Daniel ma rezonans w czwartek i po nim zobaczymy jak jego kolano wygląda po rehabilitacji. Dokucza mu jeszcze ból, więc po badaniach stwierdzimy czy może już wejść w trening, czy konieczna jest jeszcze jakaś kuracja - stwierdza Biliński.

Do gry wracają natomiast nieobecni w ostatnich sparingach zabrzan Łukasz Stodtko i Mateusz Kornecki. - Łukasz prawie miesiąc był wyłączony z treningów, ale od tygodnia już bierze normalnie udział w zajęciach. Mateusz natomiast po Turnieju Noworocznym zgłosił przeciążenie barku i miał kilka dni spokoju. Jest już jednak w treningu, w sobotę na pewno zagra - kończy Biliński. Mecz Górnika z Orlen Wisłą zaplanowany został na godz. 18:00.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×