Nafciarze zaskoczą Vive Targi ich własną bronią?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wielkimi krokami zbliża się niedzielna rywalizacja Vive Targów Kielce z Orlen Wisłą Płock w Lidze Mistrzów. Nafciarze spróbują zaskoczyć kieleckiego rywala zmianą systemu gry w defensywie?

- Dzisiaj mieliśmy okazję do przećwiczenia np. obrony 5:1, bo zazwyczaj gramy 6:0. Początkowo nam to nie wychodziło za dobrze, ale później zaczęło już się to zazębiać - mówił na konferencji prasowej po środowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin lider defensywy płocczan, Zbigniew Kwiatkowski.

Ekipa Manolo Cadenasa w dotychczasowych meczach preferowała agresywną obronę 6:0, na potrzeby wyłączenia jednego z rywali z gry lub wykorzystania gry w przewadze zmieniając płaską strefę na linię z wysuniętym defensorem. Czy w niedzielnym meczu Nafciarze spróbują zaskoczyć kielczan ich bronią?

Od czasu zmiany na ławce trenerskiej w Vive Targach, kielecka drużyna regularnie prezentuje bowiem obronę 5:1, z Mateuszem Jachlewskim lub Manuelem Strlekiem ustawionym najbliżej rywali. Adam Wiśniewski jest zdania, że nawet jeśli Nafciarze zagrają takim samym ustawieniem jak Vive, to nie zaskoczą swoich rywali.

- W dzisiejszym handballu chyba wszyscy znają obronę 6:0 i 5:1, więc jakąś nowością to dla nich nie będzie. Od czasu do czasu próbujemy grać 5:1, to zależy od naszego ustawienia w obronie i w ataku. Czy tak zagramy w niedzielę? Zobaczymy - utrzymuje nutkę niepewności "Gadżet". 

Wiśniewski trafnie zauważa, że oba zespoły znają się na wylot, niedzielny mecz będzie więc spotkaniem starych dobrych znajomych. - Każdy ogląda wideo, każdy ogląda meczem w lidze polskiej i Lidze Mistrzów. Nie możemy się niczym zaskoczyć - dodaje. Początek niedzielnego spotkania w Kielcach o godz. 19:00.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (38)
avatar
martens32
23.02.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ej Zloty nasz doping nasz doping się może sypie ale wasz musi utrzymywać żaba która chodzi z kartką i pokazuje kiedy klaskac.To jest największa siara na całą piłkarską Europę.  
Balic1947
23.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
ja nie rozumiem czemu kibice z Kielc spierają się o doping przecież tam nie ma dopingu to o czym ta rozmowa?  
avatar
dzx
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
ŻAL !!! Poziom zarówno z jednej i drugiej strony - WSTYD !!!  
Select
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
6
3
Odpowiedz
Kiełek od dwóch dni kseruje kartki z napisem "głośniej" żeby cała Europa usłyszała kfc arenę  
avatar
Vegard
22.02.2014
Zgłoś do moderacji
9
2
Odpowiedz
Bogusia akurat pan Raczkowski nie ma czego się obawiać.Póki co robi kawał dobrej roboty.A Miszczyniakowi się wtedy należało powiedzieć do niego kilka cierpkich słów.Tobie też byśmy powiedzieli. Czytaj całość