Bombac z grą w barwach wicemistrza Polski łączony był już przed startem sezonu 2013/14, kiedy jego ówczesny klub, RK Cimos Koper, popadł w poważne kłopoty finansowe. 24-latek znalazł się wówczas na celowniku płockich działaczy, ostatecznie jednak zdecydował się na występy w ekipie mistrza Białorusi, Dinamo Mińsk.
Rozgrywający nie mógł jednak przypuszczać, że jego przygoda z budowanym w oparciu o słoweńskich zawodników Dinamo nie potrwa nawet jeden sezon. Końcem lutego przedstawiciele mistrza Białorusi poinformowali o finansowej zapaści po wycofaniu głównego sponsora i w efekcie upadku klubu. Wszyscy gracze z miejsca stali się wolnymi zawodnikami, przez co temat gry Bombaca w Orlen Wiśle powrócił.
Płocki klub we wtorkowy wieczór poinformował na swoim profilu na Facebooku, że Słoweniec nie zagra w barwach Nafciarzy. Bombac ze względów rodzinnych postawił na grę bliżej ojczyzny i najprawdopodobniej zakotwiczy w jednej z węgierskich drużyn.
W tegorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzów Bombac wystąpił w 9 meczach Dinamo, w których zdobył 21 bramek. Słoweniec jest czwartym zawodnikiem, który opuścił białoruską drużynę od czasu jej upadku. Wcześniej na grę w Celje Pivovarnej Lasko zdecydowali się Borut Mackovsek, Uros Bundalo i David Miklavcić.
AKTUALIZACJA: Bombac do końca sezonu będzie bronił barw francuskiego Pays d'Aix Universite Club HB, gdzie szkoleniowcem jest legendarny słoweński trener, Zvonimir Serdarusić. W klubie z Prowansji 24-latek zadebiutuje już w piątek w meczu z Fenix Toulouse Handball. Wspomniany przez Orlen Wisłę węgierski kierunek dotyczyć będzie najprawdopodobniej sezonu 2014/15.