Kielecka drużyna w ostatnich miesiącach nie ma sobie równych w rywalizacji z płockim zespołem, z szesnastu poprzednich gier wygrywając aż piętnaście. Orlen Wisła po raz ostatni pokonała aktualnych mistrzów kraju jeszcze pod wodzą Larsa Walthera, 10 listopada 2012 roku triumfując we własnych progach 32:25. Od tego czasu upłynęło jednak już 487 dni!
Jeszcze dłużej płocka ekipa czeka na wygraną w Kielcach, gdzie po raz ostatni zwyciężyła 22 maja 2011. Tamto spotkanie zapamiętane zostało nie tylko ze względu na swą dramaturgię (do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka), ale przede wszystkim z kapitalnej gry Piotra Chrapkowskiego.
Mający wówczas 23 lata "Chrapek" zdobywając 13 bramek w pojedynkę przesądził o losach meczu, przybliżając swój zespół do przypieczętowanego tydzień później mistrzostwa kraju. Na powtórzenie triumfu w Kielcach Nafciarze czekają już jednak aż 1025 dni, w trakcie których osiem kolejnych wizyt w Hali Legionów kończyło mniejszymi lub większymi porażkami.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Dzięki świetnej passie ostatnich gier kielczanie zdecydowanie poprawili bilans bezpośrednich spotkań z Wisłą, liczony począwszy od sezonu 2001/2002. W trakcie trzynastu sezonów obie ekipy mierzyły się 67 razy, z czego 38 zwycięstw odniosły Vive Targi, a Nafciarze triumfowali 28 razy. Co ciekawe tylko jedno spotkanie zakończyło się remisem (nie licząc wygranej Wisły po dogrywce w 2011 roku). Miało to miejsce 16 lutego 2002 roku czyli ponad 4400 dni temu!
W obecnych rozgrywkach dojść może jeszcze do ośmiu starć płocko-kieleckich (5 w PGNiG Superlidze, 1 w Pucharze Polski oraz 2 Lidze Mistrzów). Ile z nich zobaczymy?
Bilans świętej wojny od sezonu 2001/02:
Zwycięstwa Vive Targów: 38 (25 w Kielcach, 13 w Płocku)
Remisy: 1 (1 w Kielcach)
Zwycięstwa Orlen Wisły: 28 (21 w Płocku, 7 w Kielcach)
Bramki: 1924:1821 dla Vive Targów
To się nazywa miłość do klubu. Dziękujemy.