Zespół z Dolnego Śląska podejmie Górnika Zabrze, który w lidze może pochwalić się serią czterech zwycięstw z rzędu. Obie drużyny w tabeli są sąsiadami, do zajmującej lokatę na najniższym stopniu podium Gaz-System Pogoni Szczecin tracąc ledwie trzy oczka. - Mecz z Górnikiem to klucz do tego, żeby myśleć o czymś więcej, niż tylko szóstym miejscu - nie kryje w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Przybylski.
Stawką czterech najbliższych ligowych gier Chrobrego będzie przywilej własnego parkietu w ćwierćfinale fazy play-off. - Nie możemy kalkulować. Między trzecim a szóstym miejscem jest obecne bardzo ciasno - podkreśla Rafał Stachera.
Do starcia z Górnikiem głogowianie przystąpią cztery dni po tym, jak zapewnili sobie awans do turnieju Final Four Pucharu Polski. - Mam nadzieję, że wygrana w Legionowie podbuduje nas psychicznie po porażce w Opolu i będziemy walczyć z zabrzanami jak równy z równym - podkreśla Przybylski.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Konfrontacją z Górnikiem głogowianie zakończą okres intensywnego grania. Będzie to dla Chrobrego szósty mecz w ciągu ostatnich dwudziestu dziewięciu dni. Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:00. Z powodu urazów w starciu z zabrzanami nie zagrają Bartosz Witkowski i Jakub Łucak.
Wierzę w CHROBREGO.