Walkę o medale i utrzymanie czas zacząć - zapowiedź środowych meczów PGNiG Superligi Mężczyzn

Wynik środowych spotkań fazy play-off i play-out PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Orlen Wisła Płock - PGE Stal Mielec / 16.04.2014, godz. 18:00

Nafciarze na PGE Stal bez Muhameda Toromanovicia i Angela Montoro

Środowa rywalizacja rozpocznie się w Płocku, gdzie Orlen Wisła Płock podejmie PGE Stal Mielec. Nafciarze, podrażnieni nieznaczną porażką w finale PGNiG Pucharu Polski, przed własną publicznością nie powinni mieć problemów z udowodnieniem swojej wyższości nad Czeczeńcami. Na korzyść ekipy Manolo Cadenasa przemawiać będzie nie tylko atut własnego parkietu, ale przede wszystkim fakt, że w ostatnich tygodniach notują solidną zwyżkę formy. Po zwycięstwie nad MKB Veszprém w jednym ze spotkań fazy TOP 16 Ligi Mistrzów, płocczanie stoczyli heroiczny bój z Vive Targami Kielce, pokazując, że nie odpuszczą łatwo rywalizacji o mistrzostwo kraju. Mielecką Stal czeka więc wizyta w progach rozkręcającego się rywala, co pod nieobecność Michała Adamuszka i Kamila Kriegera będzie zadaniem arcytrudnym. W składzie Wisły również znajdziemy grono nieobecnych, ten fakt jednak nie powinien odbić się na dyspozycji zespołu trenera Cadenasa.

W sezonie zasadniczym: 
PGE Stal Mielec - Orlen Wisła Płock 28:30
Orlen Wisła Płock - PGE Stal Mielec 37:25

Vive Targi Kielce - MMTS Kwidzyn / 16.04.2014, godz. 18:30

MMTS w Kielcach znów bez Pereta, ale z Klingerem i Łangowskim

Po zdobyciu pierwszego trofeum w sezonie 2013/14, szczypiorniści Vive Targów Kielce rozpoczną zmagania w fazie play-off od pojedynków z MMTS-em Kwidzyn. Zespół Talanta Dujszebajewa to, podobnie jak i Wisła w przypadku rywalizacji ze Stalą, murowany faworyt do awansu do półfinału mistrzostw kraju i każdy inny rezultat niż dwa przekonujące zwycięstwa kielczan będzie niespodzianką. Mimo tego zawodnicy Vive ze sporym respektem wypowiadają się o kwidzyńskim rywalu. - To jest młoda i ambitna drużyna, więc na pewno nie przyjadą do Kielc, żeby oddać mecz bez walki. Za tydzień czeka nas rewanż, a mamy w pamięci ostatni mecz wyjazdowy w Kwidzynie - mówi Ivan Cupić. MMTS w starciu z kieleckim hegemonem nie będzie miał nic do stracenia, pod nieobecność kilku graczy (ponownie nie ma m.in. Michała Pereta) korzystny wynik w Hali Legionów pozostanie jednak wyłącznie w sferze marzeń.

W sezonie zasadniczym: 
MMTS Kwidzyn - Vive Targi Kielce 28:29
Vive Targi Kielce - MMTS Kwidzyn 40:26

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas![nextpage]Wynik środowych spotkań fazy play-off i play-out PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Górnik Zabrze - SPR Chrobry Głogów / 16.04.2014, godz. 19:00

Chrobry w Zabrzu z Jakubem Łucakiem. "Myślę, że Kuba da krótką zmianę"

- Zaczynamy od zera. Trzeba zapomnieć o tych dwóch łatwych zwycięstwach, one mają wyłącznie znaczenie psychologiczne. Zarówno my, jak i Chrobry nie możemy pozwolić sobie na potknięcie - mówi o środowym spotkaniu z SPR Chrobrym Głogów lider defensywy zabrzańskiego Górnika, Adam Twardo. Dla drużyny Patrika Liljestranda rywalizacja z przeciwnikiem z Dolnego Śląska przychodzi w najlepszym możliwym momencie. Górnicy dwoma sparingowymi zwycięstwami nad PE Gwardią pokazali, że nadal znajdują się w dobrej dyspozycji (na wiosnę wygrali osiem spotkań z rzędu), a dodatkowo do ich składu po długiej przerwie powrócili Sebastian Suchowicz oraz Robert Orzechowski. Na korzyść zabrzan przemawiają też wcześniejsze mecze z głogowianami, w których Mariusz Jurasik zanotowali dwie zdecydowane i wysokie wygrane. Nic więc dziwnego, że w zmaganiach z mającym za sobą udział w turnieju finałowym Pucharu Polski Chrobrym Trójkolorowi będą stawiani w roli faworytów. Świadomość tego mają też ich rywale. - Chcemy sprawić niespodziankę, bo jeśli wygramy, to będzie to niespodzianka - stwierdza trener Krzysztof Przybylski.

W sezonie zasadniczym:
Górnik Zabrze - SPR Chrobry Głogów 31:20
SPR Chrobry Głogów - Górnik Zabrze 26:33

Gaz-System Pogoń Szczecin - KS Azoty Puławy / 16.04.2014, godz. 19:00

Gaz-System Pogoń weźmie rewanż na Azotach?

Stawkę gier fazy play-off dopełni bodaj najciekawiej zapowiadająca się rywalizacja Gaz-System Pogoni Szczecin z KS Azotami Puławy. Patrząc na wyniki bezpośrednich spotkań wspomnianej dwójki z sezonu zasadniczego, wskazanie faworyta wydaje się zadaniem trudnym. Zważywszy na dłuższą i bardziej wyrównaną ławkę do tego miana pretendują puławianie, ekipa Rafała Białego swoich szans upatruje w "przewadze" parkietu. Rezultaty gier z jesieni i wiosny w żadnym wypadku nie będą jednak wyznacznikiem rozpoczynającej się walki w play-offach. Gazownicy po poważnych problemach kadrowych i wyraźnym spadku formy powoli wychodzą z kryzysu i ciężko oczekiwać by po raz kolejny polegli w Puławach aż 25:49. Azoty zaś nadal mają problemy z ustabilizowaniem dyspozycji, co na wiosnę pokazały wygrana nad Orlen Wisłą Płock oraz porażki z ekipami z Opola, Zabrza i Mielca. Zapowiada się więc niezwykle ciekawa i wyrównana rywalizacja, czy rozstrzygnie się szybciej niż w trzech spotkaniach?

W sezonie zasadniczym:
Gaz-System Pogoń Szczecin - KS Azoty Puławy 37:27
KS Azoty Puławy - Gaz-System Pogoń Szczecin 49:25

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
[nextpage]Wynik środowych spotkań fazy play-off i play-out PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

Zagłębie Lubin - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski / 16.04.2014, godz. 20:00

Dariusz Rosiek: Nie trzeba nas specjalnie motywować

Bardzo ciekawie będzie też w dole tabeli, gdzie w Lubinie i Legionowie zainaugurowana zostanie walka o utrzymanie na parkietach PGNiG Superligi. Ekipa Jerzego Szafrańca do zmagań przystąpi w niezwykle uprzywilejowanej pozycji. Miedziowi na starcie rywalizacji mają cztery punkty przewagi nad znajdującymi się za ich plecami kolejnymi drużynami, ewentualna wygrana w środowym spotkaniu z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski byłaby więc dla nich milowym krokiem w kierunku podtrzymania ligowego bytu. Plany lubińskich szczypiornistów spróbują pokrzyżować piotrkowianie, którzy w obecnym sezonie dość dobrze radzili sobie z ekipą z Dolnego Śląska. Podopieczni Rafała Kuptela z parkietu rywala wywieźli remis, a we własnych progach zwyciężyli różnicą ośmiu trafień (35:27). Czy w środę podtrzymają dobrą passę? Pomóc w tym mają powracający do gry rozgrywający - Maciej Pilitowski i Marcin Tórz.

W sezonie zasadniczym: 
Zagłębie Lubin - Piotrkowianin Piotrków Tryb. 28:28
Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Zagłębie Lubin 35:27

KPR Legionowo - PE Gwardia Opole / 16.04.2014, godz. 20:00

Powiększenie ligi ratunkiem dla beniaminków?

Dobre wspomnienia z dotychczasowej rywalizacji na ligowych parkietach z KPR-em Legionowo mają szczypiorniści opolskiej PE Gwardii. Najpierw jeszcze pod wodzą Marka Jagielskiego Gwardziści wygrali na Mazowszu 29:26, dobry wynik powtarzając na wiosnę, kiedy to triumfowali 24:22 we własnych progach. KPR co prawda nie dał ekipie z Opolszczyzny najmniejszych szans w rywalizacji w krajowym pucharze, ale nie zmienia to faktu, że dotychczasowy bilans przemawia na korzyść gości środowego spotkania. Dla zespołu Roberta Lisa nadchodzące starcie to pierwsze spotkanie z serii "o wszystko" - jeśli KPR chce się bowiem włączyć do walki o utrzymanie, w środę bezwzględnie musi odnieść wygraną. Z podobną świadomością do Legionowa zawitają jednak Gwardziści, którzy po kilku lepszych wynikach na wiosnę zaczęli wierzyć w swoje możliwości. Jeśli z parkietu rywala wywiozą po raz kolejny dwa punkty, wówczas praktycznie przesądzą już los KPR-u.

W sezonie zasadniczym: 
KPR Legionowo - PE Gwardia Opole 26:29
PE Gwardia Opole - KPR Legionowo 24:22

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!